UFC 285. Zasłona dymna, czy szczere wyznanie? Ciryl Gane twierdzi, że odpuszcza treningi. „Jestem leniem, taka prawda…”
S
0
0
0
Opublikowano: 17 lutego 2023
Ciryl Gane w zaledwie kilka lat stał się jedną z najbardziej rozpoznawalnych gwiazd francuskiego MMA. „Bon Gamin” na początku marca po raz drugi w karierze stanie przed szansą na zostanie mistrzem wagi ciężkiej UFC.
Francuz wszedł do świata MMA z idealnym rekordem 13-0 w kickboxingu, a już po 3. wygranych z rzędu przed czasem otrzymał szansę od organizacji Dany White’a. Szybko wspinał się w rankingowej drabince, a po pokonaniu Derricka Lewisa na UFC 265 i sięgnięciu po tymczasowe mistrzostwo wagi ciężkiej Ciryl Gane zapewnił sobie pojedynek o pełnoprawne mistrzostwo. Na dystansie 5. rund nie dał jednak rady Francsiowi Ngannou.
Szybki wzrost popularności „Bon Gamin”, zwłaszcza we własnym kraju, mocno odbił się na zawodniku. Jak sam przyznał w rozmowie z La Sueur, liczne obowiązki odbijają się na treningach, gdy akurat nie ma zaplanowanego żadnego starcia.
„Kocham grappling. Ale niestety, jestem leniem, taka prawda… Trenuję tylko wtedy, gdy mam ogłoszoną walkę. Mam liczne zobowiązania medialne, zawodowe perspektywy poza sportowe. Ciężko jest odmówić w wielu kwestiach, a muszę też poświęcić czas dla rodziny i na odpoczynek.”
Gane przyznał, że jego absencja na sali miała miejsce też po ostatnim starciu. Na historycznej, pierwszej gali UFC w Paryżu Ciryl skończył Taia Tuvasę. Już 4 marca na UFC 285 Francuz stanie przed ponowną szansą na sięgnięcie po koronę wagi ciężkiej w pojedynku z Jonem Jonesem.
„Patrząc na całą moją dotychczasową karierę, to tego żałuję: trenuję tylko wówczas, gdy ogłoszą moją walkę. Walczyłem z Tuivasą we wrześniu, mało co trenowałem od tamtego czasu i teraz znów wróciłem na salę, po ogłoszeniu pojedynku z Jonesem.”
Ciryl Gane pokazał się wszystkim przede wszystkim jako znakomity stójkowicz, jednak warto pamiętać, że ma na swoim koncie też 3 wygrane przez poddania. Jones od dawna znany był ze świetnych zapasów, jednak nie wiadomo, jak się one sprawdzą w królewskiej kategorii wagowej. Na korzyść Jona zadziała jednak na pewno to, iż od ostatniego występu cały czas pozostawał w treningu.
Kursy bukmacherskie na walkę Jon Jones vs Ciryl Gane
Galę UFC 285, a w tym pojedynek o pas wagi ciężkiej Jones vs. Gane obstawiszi obejrzysz w całości na żywo u bukmachera Fortuna. Wystarczy zarejestrować się tutaj. Na start otrzymasz również darmowe 20 zł do wykorzystania na dowolny zakład oraz zakład bez ryzyka do 600 zł.
0
0
0
