Quinton Rampage Jackson mimo 44-lat na karku wciąż nie składa broni. Weteran wymienia nazwiska trzech rywali, z którymi chce walczyć! Amerykanin, który rozpoczął karierę w 1999 roku i walczył zarówno dla PRIDE jak i UFC teraz myśli o pojedynkach z innymi doświadczonymi oponentami.
Quinton Jackson (38-14) był niedawno gościem w podcaście No Jumper, gdzie wypowiedział się między innymi na temat Cowboya Cerrone. Oczywiście z racji różnicy wagi nie ma mowy o pojedynku z Donaldem, a w swojej wypowiedzi Rampage Jackson broni Cowboya Cerrone przed oskarżeniami o rasizm.
Rampage powiedział prowadzącemu, że nie zakończył kariery i jest otwarty na kolejne występy w ringu lub klatce. Weteran wymienił nazwiska trzech oponentów z którymi chce się zmierzyć:
„Chciałbym stoczyć kilka walk z zawodnikami, z którymi mam zatarg. Wiesz jestem stary i wydaje mi się, że mi się to należy, a jest paru takich, którym jestem winien srogie lanie. Po pierwsze Wanderlei, walczyliśmy czterokrotnie i mamy bilans 2-2. Walczmy w boksie, albo jakieś innej formule, niech to się w końcu rozstrzygnie. Później Marvin Eastman, z nim z kolei mam bilans 1-1. A na końcu ten gość z The Ultimate Fighter, wiecie Darril Schoonover, ten któremu dałem pseudonim „cycuszki” on mnie nienawidzi!”
Wydaje się, że są to marzenia Rampage’a Jacksona, który nie może się pogodzić z emeryturą. Zobaczymy jak to wszystko się potoczy i czy zobaczymy jeszcze kiedyś tego zawodnika w klatce.