Max Holloway wraca do octagonu! Wiemy kiedy i z kim zmierzy się Blessed!

Max Holloway wraca do octagonu! Wiemy kiedy i z kim zmierzy się Blessed! Nareszcie, chciałoby się powiedzieć, gdyż Hawajczyk po raz ostatni wszedł do octagonu UFC w 2 lipca 2022 roku. To właśnie wtedy Holloway zanotował na swoim koncie trzecią przegraną z Alexandrem Volkanovskim. Kto będzie rywalem byłego mistrza kategorii piórkowej?

31-letni Hawajczyk ma w rekordzie bardzo cenne zwycięstwa nad takimi zawodnikami jak Charles Oliveira, Anthony Pettis, Jose Aldo, Brian Ortega, Calvin Kattar czy Yair Rodriguez. Śmiało można zatem powiedzieć, że Max Holloway „wykosił” w swojej kategorii wszystkich mocnych oponentów poza Alexem Volkanovskim.

Patrząc w rekord byłego mistrza kategorii piórkowej ciężko nie zwrócić uwagi na fakt, że aż siedem z jego ostatnich walk kończyło się decyzjami sędziowskimi po pięciorundowych bataliach. Jedni powiedzą, że to dobrze i to znak, że Holloway jest zaprawiony w ciężkich bojach natomiast trzeba też podkreślić, że pojedynki na pięciorundowym dystansie zabierają zawodnikom wiele zdrowia.

Max Holloway wróci do octagonu 15 kwietnia na gali z cyklu Fight Night, choć lokalizacja nie została jeszcze ogłoszona to niewykluczone, że „Blessed” powróci na małej gali w UFC Apex.

Rywalem Hollowaya będzie Arnold Allen (19-1), który może się pochwalić doskonałą serią dwunastu kolejnych zwycięstw, z czego dziesięć zanotował w octagonie najlepszej ligi MMA na świecie. Jak zwykle przypomnimy w tym wypadku, że jedynym zawodnikiem, który pokonał Allena jest Marcin Wrzosek. Miało to jednak miejsce dziewięć lat temu, więc od tamtej pory wiele się zmieniło.

Co ciekawe Anglik dwa tygodnie temu narzekał, że ze względu na uraz żeber nie zdąży się wykurować na galę UFC w Londynie i że w kuluarach mówiło się o jego pojedynku z Maxem Hollowayem. Jak widać minęło kilkanaście dni i wreszcie udało się do tego starcia doprowadzić. Arnold Allen: „Zaoferowali mi walkę w co-main evencie UFC 286. Jestem sfrustrowany, nie jest cool.”