Jon Jones o kontuzji: „Jestem zawiedziony. Myślę, że zmierzymy się ze Stipe…”

Jon Jones miał wystąpić w walce wieczoru gali UFC 295 w Nowym Jorku. Niestety Amerykanin nabawił się kontuzji, która będzie wymagała operacji. Teraz Jones po raz pierwszy skomentował stan zdrowia za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Jon Jones miał zmierzyć się ze Stipe Miociciem w walce wieczoru gali UFC 295. Niestety Amerykanin nie będzie mógł 11 listopada wystąpić w main evencie gali w Nowym Jorku. Jones doznał kontuzji, która wykluczyła go ze startu.

„Bones” po raz pierwszy skomentował swój uraz na łamach mediów społecznościowych. Jon Jones nagrał wiadomość, w której zwrócił się zarówno do fanów, jak i do organizacji UFC oraz do Stipe Miocica.

„Z tej strony Jon, po pierwsze dziękuję wszystkim fanom, oraz tym którzy zwrócili się do mnie by sprawdzić jak się czuję. Oczywiście to smutna sytuacja, jestem zawiedziony. Miałem już wiele ciężkich momentów w życiu, a kontuzje są częścią tego sportu. Chciałem podziękować UFC za załatwienie mi jednego z najlepszych lekarzy w kraju.”

Następnie Jon Jones zwrócił się do swojego rywala Stipe Miocicia. Jones potwierdził również to o czym wczoraj pisał dziennikarz Marc Raimondi – walka Jones vs. Miocić odbędzie się w 2024 roku.

„Oczywiście podziękowania dla Stipe, za całą ciężką pracę którą włożyłeś w przygotowania. Przepraszam i dziękuję też całemu teamowi Stipe. Tak jak już mówiłem w takim wypadku nie chodzi tylko o jedną osobę, więc dziękuję moim sparingpartnerom i teamowi. Moim celem jest operacja i powrót do ciężkiej pracy jak najszybciej będzie to możliwe. Myślę, że zmierzymy się ze Stipe, po prostu w późniejszym terminie. Także mój plan to operacja, rehabilitacja przez kilka następnych miesięcy.”

Na sam koniec Jon Jones ponownie przeprosił fanów i zaznaczył, że ma nadzieję iż Tom Aspinall i Sergei Pavlovich dadzą dobrą walkę:

„Raz jeszcze przepraszam fanów, wiem że niektórzy z was sporo wyłożyli i poświęcili, żeby pojawić się w Madison Square Garden. Mam nadzieję, że dwóch ciężkich Aspinall i Pavlovich zrobią dla was wielkie show. Może nawet pojawię się na tej gali, zobaczymy. Kocham was wszystkich.”