

Jared Cannonier zerwał więzadło poboczne piszczelowe i wypadł z walki wieczoru gali UFC w Austin. Cannonier miał się zmierzyć z Romanem Dolidze. Opowiadając o swojej kontuzji Jared zdradził, że dostał ofertę walki z Khamzatem Chimaevem jednak uraz uniemożliwił mu występ w Abu Dhabi.
Jared Cannonier miał zmierzyć się z Romanem Dolidze w walce wieczoru gali UFC planowanej na 2 grudnia. Niestety Amerykanin zerwał więzadło poboczne piszczelowe i wypadł z tego starcia. Pierwotnie to wydarzenia wedle plotek miało się odbyć w Minneapolis jednak ostatecznie gala odbędzie się w Moody Center w Austin.
Jared Cannonier wypadł z walki z Romanem Dolidze, a organizacja UFC póki co nie ogłosiła zastępstwa. Nie jest zatem jasne czy Dolidze pozostanie w rozpisce. Być może uraz „Killa Gorilla” sprawi, że do rangi main eventu zostanie awansowana walka Beneil Dariush vs. Arman Tsarukyan, która początkowo miała się odbyć na UFC 296 jednak została przeniesiona na wcześniejszy termin.
Ogłaszając kontuzję na łamach Submission Radio, Cannonier opowiedział, że otrzymał propozycję walki z Khamzatem Chimaevem na gali UFC 294. Jared początkowo nie był zainteresowany ofertą jednak organizacja UFC zwróciła się do niego ponownie sugerując, że wygrany z walki otrzyma title shota.
Amerykanin powiedział, że porozmawia o tym z trenerami na treningu i oddzwoni. Niestety właśnie w trakcie treningu doszło do fatalnego urazu, który zmusi Cannoniera do przejścia operacji. Jared nie tylko nie mógł wskoczyć do rozpiski gali UFC 294, lecz przede wszystkim wypadł z walki wieczoru gali UFC w Austin, którą miał już zakontraktowaną. Wielki pech Amerykanina, którego czeka teraz długa przerwa od startów.
Breaking News: Jared Cannonier reveals he was supposed to fight Khamzat at #UFC294, confirms he tore his MCL right after getting the call and is out of December fight with Roman Dolidze!
— Submission Radio (@SubmissionRadio) October 23, 2023
Wishing Jared a successful surgery and speedy recovery! 🙏
Interview
🎥:… pic.twitter.com/keaFLXol51