0
0
0
Zaledwie kilka dni dzieli nas od gali UFC 289, na której dojdzie do pojedynku Oliviera vs Dariush. Czołowi zawodnicy kategorii lekkiej są o włos od walki o mistrzowski tytuł.
Popularny „do Bronx” ma już na swoim koncie jedno panowanie z pasem dywizji lekkiej. Brazylijczyk zdobył wakującą koronę na UFC 262, gdy już w 19. sekundzie 2. rundy skończył Michaela Chandlera. Przed drugą obroną nie wypełnił jednak limitu wagowego, przez co stracił czempionat. Próba sięgnięcia po niego na UFC 280 w ubiegłym roku zakończyła się fiaskiem. Islam Makhachev poddał go trójkątem rękoma w 2. odsłonie.
Na UFC 289 Charles Oliveira zmierzy się z Beneilem Dariushem, a ich walka jest oficjalnym eliminatorem do kolejnego title shota. Amerykanin ma ogromną motywację, gdyż po ponad 9. latach od swojego debiutu w końcu może otrzymać starcie mistrzowskie. Ostatni oponent Mateusza Gamrota jest przekonany, że skończy Brazylijczyka przed czasem.
Innego zdania jest „do Bronx”. Charles w rozmowie ze Sports Illustrated przyznał, że docenia klasę przeciwnika, ale to on czuje większy głód ponownego zajęcia tronu wagi lekkiej.
„Dariush jest świetny zawodnikiem, to światowa czołówka. Myli się jednak myśląc, że mnie zdominuje. To ja skończę z ręką w górze.”
„Nie jestem mistrzem, a to zmienia dosłownie wszystko. Nie mogę spać do późna, bo myślę o odzyskaniu pasa. Cały czas siedzi mi to w głowie. Odzyskanie tytułu – to mój cel, to na nim jestem skupiony. W weekend zaliczę dobry występ i idę bić się o pas.”
Galę UFC 289: Nunes vs Aldana nie tylko obstawisz, lecz także obejrzysz w całości na żywo u bukmachera eFortuna.pl. Wystarczy założyć konto, odebrać bonusy i obstawić dowolny zakład!
Już za samą rejestrację otrzymacie 20 zł, a do pierwszego depozytu Fortuna dołoży wam kolejne 10 zł. Co więcej trzy pierwsze zakłady, na kwoty 100, 200 oraz 300 zł obstawicie bez ryzyka. To znaczy, że w przypadku przegranego kuponu bukmacher zwraca wam środki na konto.
0
0
