Adrian Bartosiński i Marian Ziółkowski wyraźnie nie pałają do siebie sympatią. Ziółkowski wielokrotnie sugerował, że KSW powinno wprowadzić testy antydopingowe.
Golden Boy wspominał także parę razy o tym, że tak wyniszczający sport jak MMA powinien być czysty. W ostatnich tygodniach przed galą KSW 89 w Gliwicach ludzie z branży sugerowali, że Adrian Bartosiński stosuje doping. Wypowiedział się między innymi na ten temat trener Mirosław Okniński.
Bartosiński był w przeszłości gościem w programie MMA Studio, gdzie jednym z prowadzących jest Marian Ziółkowski. Wczoraj pojawił się nowy odcinek tego programu z innymi gośćmi jednak Ziółkowski kolejny raz wspomniał w nim o dopingu. Marian udzielił także wywiadu portalowi inthecage gdzie odniósł się do słów Bartosińskiego oraz jego trenera Dawida Pepłowskiego.
Najwyraźniej któraś z wypowiedzi Mariana została „Bartosowi” w pamięci, gdyż wczoraj zamieścił on zamieścił humorystyczny wpis na platformie X. „Bartos” napisał:
– No to dla rozluźnienia atmosfery zagęszczonej przez Mariana i jego dopingowe docinki.
Bartosiński dodał do wpisu przerobiony obrazek na którym Ziółkowski pyta:
– Co to jest?
A Bartosiński oferuje mu sterydy sugerując:
– Trzymaj, może to ci pomoże nie wypaść z następnej walki.
No to dla rozluźnienia atmosfery zagęszczonej przez Mariana i jego dopingowe docinki😉@KSW_MMA @ArtnoxArtur @PrezydentOcto @bartekBiceps @InTheCagePL @m_turski @DDurniat pic.twitter.com/6zrgdraZg9
— Adrian Bartosiński (@bartos_mma) January 2, 2024
Bartosiński wbił szpilkę Ziółkowskiemu, wypominając zawodnikowi wycofanie się z walki z Salahdinem Parnasse na gali KSW Colosseum 2. Ziółkowski nie odniósł się póki co do prześmiewczej grafiki opublikowanej przez mistrza KSW w kategorii półśredniej.