Wczoraj informowaliśmy was o tym, że Michael Chandler pojawi się na evencie WWE RAW. Jak się okazało Amerykanin nie tylko spotkał się z fanami, lecz również stanął przed kamerą i przypomniał Conorowi McGregorowi, że mają niedokończone sprawy.
Michael Chandler od długiego czasu oczekuje na powrót Conora McGregora do octagonu. Zawodnicy byli trenerami w programie The Ultimate Fighter i zgodnie z tradycją powinni zmierzyć się na jednym z eventów.
Długie tygodnie i miesiące wciąż mijają, a walki jak nie było tak nadal nie ma. „Iron” postanowił przypomnieć o sobie Irlandczykowi. Chandler pojawił się na pro-wrestlingowym evencie WWE RAW, chwycił za mikrofon i rzucił.
– Hej co tam Anaheim? Macie przed sobą najbardziej ekscytującego zawodnika organizacji UFC. Hej, jest jeden gość z Irlandii, który każe mi czekać zdecydowanie zbyt długo jednak ja ciągle mam go w głowie. Conor McGregor rusz swój słodki tyłek do octagonu! Mamy niedokończone sprawy, chłopcy. Bóg z wami, do zobaczenia na szczycie!
Michael Chandler stoczył ostatnią walkę w listopadzie 2022 roku natomiast Conor McGregor zaliczył ostatni występ jeszcze wcześniej, w lipcu 2021 roku. Obaj zawodnicy kategorii lekkiej mają zatem bardzo długą przerwę od startów.
Ani Chandler ani McGregor nie robią się młodsi. Amerykanin będzie świętował w kwietniu 38 urodziny natomiast Irlandczykowi kilka miesięcy później stuknie 36 lat na karku. Zapewne wkrótce przekonamy się o tym czy UFC wreszcie uda się zestawić ten pojedynek.