Alexander Volkanovski w ciekawy sposób skomentował aktualną sytuację w kategorii piórkowej. Oto co nowy mistrz dywizji miał do powiedzenia:
„Na początku Dana White wspominał o rewanżu, moi trenerzy również byli otwarcie na takie starcie, ja sam podobnie do nich – nie negowałem tej opcji. Teraz jednak widzę, że Max siedzi cicho, nie zabiega o bezpośredni rewanż. Może poczuł ulgę? Może fakt, że odebrałem mu pas mistrzowski spowoduje, że zrobi to o czym mówił od dawna – przeniesie się do kategorii lekkiej. Kto wie? Prawda jest taka, że nawet jeśli Max byłby zainteresowany tym rewanżem to w kategorii piórkowej są tacy zawodnicy jak Zabit Magomedsharipov czy Korean Zombie. Oni obaj wyrazili chęć walki o pas, ja teraz jestem kontuzjowany, wrócę pewnie w czerwcu, może dopiero w lipcu. Pewnie w międzyczasie zobaczymy walkę która wyłoni pretendenta do pasa, ktokolwiek to będzie powinien znokautować swojego rywala, wtedy będzie ciekawiej.”