UFC 296: Leon Edwards pewnie pokonał Covingtona!

Walka wieczoru UFC 296 to wielce wyczekiwane starcie Leona Edwardsa z Colbym Covingtonem. Zawodnicy serdecznie się nienawidzą i stoczą bój o pas kategorii do 77 kilogramów.

W main evencie ostatniej gali organizacji UFC w 2023 roku w octagonie zmierzyli się Leon Edwards i Colby Covington. Stawką tego starcia był pas mistrzowski kategorii półśredniej.

Anglik to mistrz, który pokonał już wielu topowych zawodników tej dywizji. Amerykanin jest zawodnikiem, który otrzymał kolejną szansę walki o mistrzowski tytuł mimo dwóch porażek z Kamaru Usmanem.

UFC 296: Edwards vs. Covington

Bardzo spokojny początek walki. Covington atakuje high kickiem. Edwards odpowiada front kickiem. Sporo przyruchów z obu stron. Niewiele się dzieje. Edwards trafia mocnym lewym. Mistrz stara się zamknąć pretendenta na siatce. Colby próbował przenieść walkę na matę jednak Leon bardzo łatwo się wybronił i na rozerwaniu wyprowadził solidnego prostego. Mocny low kick Anglika. Kopnięcia za kopnięcie. Bardzo spokojna runda, ze wskazaniem na Edwardsa, który dyktował tempo pojedynku.

Mocne kopnięcie na korpus w wykonaniu Edwardsa. Ładny prawy Edwardsa. Póki co Covington całkowicie daje się wciągnąć w grę stójkową Anglika. Potężny low kick Edwardsa. Noga wykroczna „Chaosa” jest już mocno opuchnięta. Spokojny pojedynek. Kibice nie tego się spodziewali i na trybunach rozpoczęło się buczenie. Edwards lekko podkręca tempo i coraz częściej wyprowadza proste oraz niskie kopnięcia. Ładna kombinacja Anglika. Cios na cios na koniec rundy.

Covington chciał wejść w nogi rywala na początku jednak Edwards łatwo się wybronił i skarcił rywala celnym ciosem. Kilka kopnięć w wykonaniu Leona. Mistrz wyprowadza front kicki na korpus i niskie kopnięcia na prawą nogę Covingtona. Pretendent po raz kolejny wszedł w nogi rywala i tym razem udało mu się przenieść walkę na matę. Edwards wstaje bez problemów i trafia high kickiem! Rocky wyprowadza kolejne uderzenia na nogę i korpus przeciwnika. Covington porusza się bardzo powoli na nogach. Edwards wypuścił low kicka, którego Chaos starał się przejąć, jednak nic z tego nie wyszło.

Colby Covington atakuje high kickiem jednak Amerykanin porusza się mozolnie z wielkim trudem. Covington stara się przenieść walkę na matę. Nic z tego. Potężny front kick Edwardsa. Anglik trafia mocnym lewym. Po chwili wymiany Covington ponownie próbuje sprowadzić mistrza do parteru. Leon udanie się broni. Nieintencjonalny faul po kopnięciu na krocze. Walka jest kontynuowana. Covington trafia lewym. „Chaos” w końcu ma swój moment po tym jak udało się wejść do parteru. Edwards wychodzi jednak z opresji. Mistrz jest w świetnej dyspozycji.

Mocny high kick Edwardsa na rozpoczęcie piątej, finałowej rundy walki. Covington odpowiada middle kickiem. Amerykanin ładnie przeniósł walkę na matę idąc do przodu i wycinając nogę postawną mistrza. Edwards wstaje, odwraca pozycję i sprowadza Covingtona na matę! Mistrz próbuje zapiąć duszenie trójkątne. Edwards przechodzi do próby balachy jednak dźwignia się nie udaje. Mimo wszystko trzeba przyznać, że było to zaskakujące zagranie ze strony Anglika, który jest znany przede wszystkim ze świetnych umiejętności stójkowych. Covington pracuje z góry jednak niewiele z tego wynika. Mistrz stara się wypracować nieaktywność pretendenta. Koniec walki. Świetny występ Leona Edwardsa.

Leon Edwards pokonał Colby’ego Covingtona po jednogłośnej decyzji sędziów