Marcin Różalski w ostatnim wywiadzie został zapytany o pojedynek Artura Szpilki z Mariuszem Pudzianowskim. Przyznał, że były strongman ma więcej atutów.
Do pojedynku dojdzie już 3 czerwca podczas gali na Narodowym. Co ciekawe, Pudzianowski miał być rywalem „Szpili” już w jego debiucie, jednak wtedy były pięściarz nie był gotowy na takie wyzwanie. Po stoczeniu dwóch walk zmienił jednak zdanie i wydaje się, że duży wpływ miała na to ostatnia porażka „Pudziana” z Mamedem Khalidovem.
„Różal” typuje walkę Pudzianowski vs Szpilka
Po stronie byłego strongmana z całą pewnością są zapasy oraz parter. Jeśli obali rywala, zapewne zwycięży pojedynek przed czasem. Szpilka natomiast powinien dominować w stójce. Tak uważa również Marcin Różalski, który miał okazję bić się z Pudzianowskim.
W rozmowie z Mateuszem Kaniowskim przyznał, że pojedynek jest bardzo wyrównany, jednak więcej atutów w klatce będzie miał „Dominator”:
– Chciałbym, żeby wygrał Artur, ale czy wygra? Nie wiem. Mariusza nigdy nikt nie znokautował, był jakiś nokdaun, podłączenie, ale nokaut to nie. Artur potrafi uderzyć, ma przejrzystość, ma celność, ale Mariusz ma te gałęzie silne. Tyle lat dźwigał te ciężary, jak złapie, to jakby się przykleił. Jak wywróci, to Artur nie wstanie. Mówię tak, jak uważam. Ale jak Artur przymierzy i trafi, to może być koniec.
– Jakbym miał stawiać to 50/50. Więcej atutów jest po stronie Mariusza. Mariusz nie lubi przyjmować ciosów w dole, odklepał, to odklepał, ale w stójce kilka wymian podjął, ze mną też kilka wymian było. On od razu blokuje i wywraca z dużą efektywnością i z dużym skutkiem.
Następnie, gdy dziennikarz stwierdził, że mocną bronią Pudzianowskiego są lowkicki, „Różal” zaprzeczył i stwierdził, iż tak naprawdę Mariusz nie ma silnych kopnięć, ani nawet uderzeń:
– Tu to cię poniosło. Jakie on może mieć lowkicki? Lowkicki to ma Arek Wrzosek, Tomek Sarara, zawodnicy, którzy wykopali miliardy lowkicków, a nie Mariusz, który sporadycznie kopie lowkick. Sparowałeś kiedyś z zawodnikami z boksu tajskiego, z K-1? Lekcy 70 parę kilo jednym lowem zetną ci dwie nogi. Zawodnicy, którzy wywodzą się ze sportów jak strongmani, mają duże ciężkie nogi, mocno nie kopią. Mariusz nie ma siły ciosu, ma ciężkie ręce, ale nie ma siły ciosu. Jak machnie to tak.
Kursy bukmacherskie na walkę Pudzianowski vs Szpilka
Wszystkie gal KSW obstawić można u bukmachera eFortuna.pl. Nowi użytkownicy za samą rejestrację otrzymają darmowe 20 zł, a także kolejne 10 do pierwszego depozytu. Co najważniejsze, pierwsze 3 zakłady na łączną kwotę 600 zł obstawią bez ryzyka! Wartość pierwszego zakładu wynosi 100 zł, które w przypadku porażki bukmacher zwraca na konto. Stawka drugiego wzrasta do 200 zł, a trzeci do aż 300 zł, które wrócą na konto gracza.
- Zwycięstwo Mariusza Pudzianowskiego – 1.43 (OBSTAWIAM)
- Zwycięstwo Artura Szpilki – 2.66 (OBSTAWIAM)