0
0
0
Japońska organizacja Rizin na specjalnej konferencji prasowej ogłosiła trzy kolejne zestawienia, które zostaną dodane do rozpiski sylwestrowej gali. Prezes Nobuyuki Sakakibara pojawił się na konferencji by ogłosić, że karta walk została solidnie rozbudowana o kolejne emocjonujące pojedynki.
W pierwszym z ogłoszonych starć doświadczony reprezentant gospodarzy Hideo Tokoro podejmie weterana UFC Johna Dodsona. 45-letni Japończyk rozpoczął profesjonalną karierę 22 lata temu i ma na swoim koncie, aż 67 stoczonych walk.
Dla porównania 38-letni Amerykanin stoczył 17 pojedynków w octagonie najlepszej ligi MMA na świecie. Warto zwrócić uwagę na fakt, że w ciągu ostatnich pięciu lat John stoczył trzy razy więcej walk niż jego rywal.
Kontynuując trend starć japońsko-amerykańskich w kolejnym z nowo ogłoszonych zestawień w białym ringu zameldują się Noah „Black Panther” Bey oraz Sho „Patrick” Usami. Nieprzewidywalny Kalifornijczyk będzie groźny głównie we wstępnej fazie pojedynku i zapewne nastawi się na to, aby ustrzelić Japończyka.
22-letni Usami to zdecydowanie wszechstronniejszy zawodnik, który jest bardziej ułożony w stójce. Jeśli zatem Bey się zapomni i zaatakuje „Patricka” w szaleńczy sposób to szybko zostanie skarcony i będzie musiał zbierać się z maty po ciężkim nokaucie.
Ostatnie z ogłoszonych starć jest tym, które przynajmniej na papierze prezentuje się najciekawiej. Brazylijczyk Luis Gustavo zmierzy się z Amerykaninem Johnnym Casem. Obaj zawodnicy walczą w japońskiej organizacji od 2018 roku i obaj zapisali na swoim koncie w tym czasie po sześć pojedynków.
„Killer” z Kurytyby wygrał dwie ostatnie walki natomiast „Hollywood” zanotował trzy kolejne porażki. Dla Luiza Gustavo ten pojedynek to zatem możliwość do kontynuowania dobrej passy i zbudowania jeszcze większej marki w Japonii. Amerykanin z kolei musi to starcie wygrać bo jeśli zanotuje porażkę to bez wątpienia pożegna się z kontraktem i będzie musiał szukać pracy gdzie indziej.
0
0
