0
0
0
Trener Emilii Czerwińskiej w mocnych słowach wypowiedział się na temat Karoliny Owczarz, która ma unikać walki z reprezentantką klubu PEPE MMA.
Temat pojedynku z zawodniczką trenującą w WCA ciągnie się od kilku miesięcy. Wszystko zaczęło się od wyzwania, jakie Czerwińska po ostatniej wygranej rzuciła Karolinie Owczarz. Ta jednak nie jest zainteresowana zestawieniem i nie odpowiedziała.
We wrześniu za pośrednictwem swoich social mediów Czerwińska zwróciła się do Owczarz i przekazała, że to właśnie z nią chce walczyć w kolejnym pojedynku. Na Instagramie zawodniczka PEPE MMA napisała:
– Kolejna walkę chciałabym stoczyć z Karolina Owczarz. Wyzywanie do pojedynku dziewczyn które debiutują w KSW jest komiczne. Ja jestem na tak – mój management zgłosił gotowość. Jestem gotowa – czekam na datę. Zróbmy te Twoje KO Show. Na samym początku w studiu była wypowiedz , że jak wygram z Sara z Chorwacji to ze mną zawalczysz.
Kolejne zaczepki miały sprowokować Karolinę do odpowiedzi i pojawiły się na Twitterze, a tym razem głos zabrał trener Marcin Mencel. Zamiast zawodniczki zareagował jej menedżer Artur Ostaszewski, a Owczarz nadal nie dała odpowiedzi w sprawie rzuconego wyzwania.
Teraz Mencel, który rozmawiał z portalem fansportu.pl w mocnych słowach skomentował całą sytuację. Nazwał Karolinę „nadmuchanym warszawskim balonikiem” i nie ma wątpliwości, że po prostu boi się walczyć z Czerwińską.
– Ja nie rozumiem jednej rzeczy. Sara wygrał z Baczyńską i z Aitaną. Emilka wygrała z Eszer i z Sarą. Sara ogólnie była najmocniejsza w notowaniach w tej kategorii. Ja nie rozumiem, skoro Karolina Owczarz jest fighterem… Znaczy, ona nie jest fighterem, ja to mówię. To jest nadmuchany warszawski balonik i ja to będę wszystkim opowiadał. Tak uważam, to nie jest nic osobistego, ale dla mnie to nadmuchany balonik.
– Skoro wygrała, chce być fighterem, to z kim chcesz się bić? Z najlepszymi. Chcesz, żeby poziom sportowy szedł do góry, to idziesz do najlepszych. Chcesz bić się z najlepszymi na świecie, to idziesz do UFC. Karolinę Owczarz niestety w UFC jej raczej nie widzę, bo to nie ten poziom.
– Emila wygrała dwie swoje walki, Karolina wygrała z Baczyńską, Sara przegrała, więc realnie to byłoby zestawić Emilię z Karoliną. Jak zawodnik kontraktowany w organizacji nie daje całkowicie odpowiedzi? Albo nie chce się bić. Nie wiem, co tam było z włodarzami rozbawiane.
Źródło: fansportu.pl
0
0
