szymon kołecki o mirosławie oknińskim

Szymon Kołecki o trenerze Oknińskim: 'Ma ogromne umiejętności, gdyby nie choroba zdominowałby…’ [VIDEO]

Bartosz Sobczak
0
Opublikowano: 11 grudnia 2023

Szymon Kołecki był gościem w studiu portalu FanSportu. Kołecki wypowiedział się na temat trenera Mirosława Oknińskiego. Szymon docenia wieloletnią współpracę oraz uważa, że Okniński byłby najlepszym freak fighterem.

Szymon Kołecki w trakcie wizyty w studiu portalu FanSportu odniósł się nie tylko do stanu zdrowia, lecz udzielił obszernej wypowiedzi na temat trenera Mirosława Oknińskiego.

Kołecki darzy wielkim szacunkiem założyciela i głównego trenera Akademii Sportów Walki Wilanów.

– Lojalność nie jest bezwarunkowa. Ja umiem uczciwie oddać zasługi trenera, który od początku mnie stworzył jako zawodnika MMA praktycznie od pierwszych treningów. Wszystko od początku szlifowałem u trenera Mirka, był zawsze moim głównym trenerem. Nawet jeżeli ja trenowałem boks i zapasy u trenera Kucharczyka i trenera Roszkiewicza to właśnie Okniński wyznaczał kierunki tych treningów. Trener Mirek dawał konkretne zadania, a trenerzy Roszkiewicz i Kucharczyk to ze mną szlifowali. Wszystko co umiem to umiem dzięki niemu i dzięki trenerom do których on mnie skierował.

https://www.youtube.com/watch?v=85_A1Jdy4ho

– Trener Mirek potrafi zdjąć z zawodników obowiązek robienia takich „akcji” przed walką, wziąć to na siebie, wziąć cały ten hejt na siebie po to, żeby zawodnicy mogli się spokojnie przygotować. Myślę, że ta myśl szkoleniowa w MMA jest na najwyższym poziomie podobnie tak jak u Mourinho w piłce nożnej.

Szymon Kołecki uważa, że trener Okniński mógłby zostać najlepszym freak fighterem w Polsce. Co dokładnie powiedział na ten temat złoty medalista olimpijski?

– Szczerze mówiąc jest mi trochę szkoda, że trener Mirek Okniński jest po tak ciężkiej chorobie bo przecież miał nowotwór i to już minęło bodajże pięć lat. Ponad to jest po pięćdziesiątce, pewnie gdyby był zdrowy i gdyby był te dziesięć lat młodszy to we freak fightach by był Mirek Okniński, długo, długo nic i dopiero później tacy liderzy jak Najman i reszta. Uważam, że freak fighty są miejscem gdzie trener Mirek by się naprawdę odnalazł. Poza tym ma naprawdę ogromne umiejętności sportowe. Jak na gościa, który oczywiście jest już dobrze po pięćdziesiątce i tak jak mówię, schorowany. Gdyby był w stanie zrobić trzy rozruchy w każdym tygodniu bez jakiś poważniejszych urazów i miałby chęć zawalczenia z kimkolwiek to uważam, że nie ma w Polsce freak fightera, który by Mirka Oknińskiego pokonał. Mówię tu o freak fighterach, nie mówię o zawodnikach którzy przyszli z innych dyscyplin sportowych. Bardzo łatwo by sobie z każdym poradził.

Zostaw ocenę
4
0
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments