Sean Strickland ostrzegł Du Plessisa: 'Wysłałem Dricusowi wiadomość, że jak wspomni o mojej przeszłości to go ku*wa zadźgam’

Sean Strickland postanowił wysłać Dricusowi Du Plessisowi ostrzeżenie. Amerykanin skontaktował się z Afrykanerem by upewnić się, że ten nie poruszy już tematu trudnego dzieciństwa Stricklanda.

Sean Strickland i Dricus du Plessis zmierzą się w walce wieczoru gali UFC 297 w Toronto. Wydarzenie odbędzie się już w najbliższy weekend, w nocy z soboty, na niedzielę 21 stycznia.

Amerykanin jeszcze przed galą w Kanadzie postanowił wysłać ostrzeżenie reprezentantowi RPA. Strickland skontaktował się z Du Plessisem za pomocą mediów społecznościowych i przesłał mu wiadomość.

Mistrz UFC w kategorii średniej podkreślił, że nie z nim takie zabawy i że jeśli Dricus jeszcze raz wspomni dramatyczne dzieciństwo Stricklanda to ten ruszy na niego i nie zawaha się użyć broni białej.

– Rozmawiałem z Dricusem po tej akcji na UFC 296. Tak naprawdę lubię gościa. Ja i on, pójdziemy na prawdziwą wojnę w octagonie. To będzie pi*erdolony pojedynek na śmierć i życie. Nie ma innej opcji, że to skończy się inaczej jeden z nas zostanie ciężko znokautowany.

Nim przejdziemy do dalszej części wypowiedzi Seana Stricklanda przypominamy, że darmowa transmisja z gali UFC 297 będzie dostępna na stronie legalnego bukmachera SUPERBET. Poniżej znajdziecie także kursy bukmacherskie na grudge match pomiędzy Stricklandem i Du Plessisem!

Strickland potwierdził, że przesłał Du Plessisowi wiadomość, w której zapowiedział, że jeśli Dricus wspomni o jego przeszłości to go zadźga.

– Naprawdę wysłałem mu pieprzoną wiadomość, w której napisałem: 'Dricus, chłopie posłuchaj, ja wiem, że obaj chcemy się zamordować, ale jak jeszcze raz wspomnisz o tym gównie to cię ku*wa zadźgam.’ On podszedł do tematu na chłodno, jest ok. Ja naprawdę nie mówię, że jest złym zawodnikiem, ale są linie, których nie można przekraczać i jeśli ponownie coś powie to efekt ośmiu tygodni treningów będzie taki, że będą musieli mnie deportować i trafię do więzienia.

 Loading ...