0
0
0
Wygrany pierwszego main eventu UFC w tym roku, Sean Strickland, dał już wszystkim znać, jakie ma zdanie o Francuzach. Amerykanin nie jest też fanem jednego, konkretnego – Ciryla Gane.
Niespełna miesiąc po porażce przez niejednogłośną decyzję z Jaredem Cannonierem Sean Strickland zgodził się zastąpić Kelvina Gasteluma, który z powodu urazu jamy zmuszony był wycofać się z pojedynku z Nassourdinem Imavovem. „Tarzan” miał zaledwie kilka dni na przygotowanie się na potencjalne 25 minut walki wieczoru UFC Vegas 67.
Tak krótki okres nie stanął jednak na przeszkodzie Amerykaninowi, który zaprezentował znacznie lepiej od Francuza. Ten, wbrew przewidywaniom Seana przed starciem, nie tchórzył i nie uciekał, ale też przyjął aż 194 ciosy (182 znaczące). Sędziowie jednogłośnie orzekli zwycięstwo Stricklanda, punktując 49-46,49-46 i 48-47.
W narożnikach obu zawodników znajdowali się inni fighterzy UFC. Imavovowi towarzyszył pretendent do pasa mistrzowskiego kategorii ciężkiej, Ciryl Gane. „Tarzana” wspierał zaś występujący w dywizji półśredniej Chris Curtis. Dziennikarze zauważyli, że w trakcie walki wieczoru „The Action Man” pokrzykiwał coś do „Bon Gamin”, o co na konferencji zapytano Stricklanda.
„Wydaje mi się, że Chris trahstalkował do każdego… Je*ać tego gościa. P***dolę to, idziemy spotkać się z tym sk***ielem na parkingu. Je*ać Ciryla Gane! Ten sk***iel jest Francuzikiem, nie? A, p***dolę tego dużego typa. Bez żadnego honoru, skopiemy sk***iela na parkingu, skopiemy mu d*pę! Rozwalimy sk***ielowi kolano na je*anym parkingu.”
„Bon Gamin” oczywiście nie będzie wdawał się w żadne bójki poza oktagonem, ze względu na zbliżającą się hitową walkę. Ciężko też brać na poważnie wypowiedź Stricklanda, który niedawno… porównał dziennikarza do postaci z „Gwiezdnych Wojen”.
Walkę Jon Jones vs. Ciryl Gane obstawisz i obejrzysz w całości NA ŻYWO u bukmachera eFortuna.pl! Na start po rejestracji otrzymujesz darmowe 20 zł, specjalny BONUS i nie jeden, a TRZY ZAKŁADY BEZ RYZYKA!
Zasady wykorzystania są niezwykle proste. Jeżeli twój pierwszy kupon będzie zwycięski otrzymujesz wygraną, jeżeli przegrasz Fortuna zwróci Ci wkład do 100 zł na konto gracza. Kolejny zakład bez ryzyka to kwota do 200 zł, a ostatni to aż 300 zł, które Fortuna zwróci, jeśli również okaże się nietrafiony!
-> Gram z Fortuną! Odbieram bonus
0
0
