sean o'malley o kontrakcie conora mcgregora ufc

Sean O’Malley sugeruje że UFC traci pieniądze gdy Conor McGregor wchodzi do octagonu!

Bartosz Sobczak
0
Opublikowano: 27 grudnia 2023

W ostatnich dniach Conor McGregor domagał się jasnego określenia terminu powrotu do startów. Sean O’Malley odniósł się do wypowiedzi Irlandczyka i wyciągnął zaskakujące wnioski.

Podczas gali bokserskiej w Arabii Saudyjskiej, sfrustrowany Conor McGregor wylewał żale na temat tego, że miał wrócić do octagonu w grudniu natomiast na ten moment nie jest pewny czy stoczy pojedynek w kwietniu 2024 roku.

Wielu fanów było zaniepokojonych tonem wypowiedzi Irlandczyka, który wyglądał na rozgoryczonego i zrezygnowanego całą sytuacją. Niektórzy nawet sugerowali, że McGregor może po prostu zakończyć karierę w MMA i w przyszłości skupić się na startach w boksie po tym jak otrzymał ofertę na walkę z Mannym Pacquiao.

Do całej sytuacji odniósł się Sean O’Malley, mistrz UFC w kategorii koguciej który dość niespodziewanie zasugerował, że organizacja może tracić pieniądze za każdym razem, gdy Conor McGregor toczy pojedynek.

– To jest szalone, że zawodnik pokroju Conora McGregora musi prosić się o walkę. Conor powiedział, że jego cierpliwość się kończy i ma już dość tej nieaktywności w UFC. Zacząłem się więc zastanawiać czy nie jest tak, że lukratywny kontrakt McGregora zapewnia mu tak wielkie zarobki, że jego występy zwyczajnie nie kalkulują się UFC. Na przykład, że organizacja traci pieniądze kiedy Conor walczy. Zastanawiam się czy kontrakt nie jest skonstruowany w sposób, kiedy my patrząc na umowę powiedzielibyśmy – o ku*wa…

Tim Welch, trener Seana O’Malleya uważa natomiast, że UFC wkrótce ogłosi występ Conora McGregora na jubileuszowej gali UFC 300 i że „Notorious” zmierzy się z Michaelem Chandlerem lub Natem Diazem. Welch zasugerował, że organizacja celowo wstrzymywała się z zakontraktowaniem kolejnej walki McGregora by „oszczędzić go” na ten wielki event.

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments