Różański: „Okolie to bardziej wymagający przeciwnik niż obowiązkowy pretendent WBC” [VIDEO]

Łukasz Różański skomentował pojedynek z Lawrencem Okolie. Mistrz świata uważa, że Anglik to bardziej wymagający rywal niż obowiązkowi pretendenci narzucani przez WBC.

Łukasz Różański i Lawrence Okolie zmierzą się w walce o pas mistrzowski WBC w kategorii bridger. Do pojedynku Polaka z Brytyjczykiem dojdzie już 24 maja na gali w Rzeszowie.

Łukasz Różański ma w ostatnim czasie sporo obowiązków medialnych. Mistrz świata był gościem online w Programie o Boksie emitowanym na łamach kanału FanSportu na platformie youtube.

Michał Tuszyński zapytał Łukasza Różańskiego czy ten nie czuje się trochę niedoceniany w Polsce. Mistrz świata WBC w kategorii bridger tak odpowiedział na słowa prowadzącego:

– Czemu mam być niedoceniany? Jestem doceniany przez tych co trzeba. Jeżeli ktoś mnie nie docenia to to jest jego sprawa. Zdobyłem tytuł mistrza świata w ubiegłym roku, trochę te perypetie z walkami są, ale nie są one ode mnie zależne. Ja chcę dużych wyzwań, duże wyzwanie jest teraz. Będą duże emocje na tej walce no bo jest to przeciwnik bardzo wymagający. Uważam, że jest to najtrudniejsza opcja dla mnie.

Łukasz Różański podkreślił, że Lawrence Okolie to bardziej wymagający przeciwnik niż obowiązkowy pretendent wyznaczony przez WBC.

– Na pewno będzie to dla mnie lepiej. Też nie ukrywajmy ta walka jest zorganizowana w Rzeszowie, dla kibiców z całej Polski, ale tak naprawdę większość będzie tutaj z okolic, takich którzy zawsze mnie wspierają. Powiedziałem też przed tą walką, sami wiecie że to jest dobrowolna obrona, a przeciwnik bardziej wymagający niż ten obowiązkowy. Wydaje mi się, że to się kibicom należy. Jak wygrywać z takimi zawodnikami to przed własną publicznością, żeby jeszcze lepiej to smakowało i żeby to miało większy odbiór w naszym kraju.