ponzinibbio nokaut

Ponzinibbio ustrzelił Morono! Dwa potężne prawe Argentyńczyka! [VIDEO]

Bartosz Sobczak
0
Opublikowano: 11 grudnia 2022

W trzeciej walce głównej karty gali UFC 282 zmierzyli się Alex Morono i Santiago Ponzinibbio. Amerykanin wskoczył do rozpiski w miejsce kontuzjowanego Robbiego Lawlera. Pojedynek Morono vs. Ponzinibbio zakontraktowano w catchweight do 180 funtów.

Kiedy Robbie Lawler doznał kontuzji matchmakerzy organizacji UFC rozpoczęli poszukiwania fightera, który będzie gotowy by wskoczyć do rozpiski w miejsce Amerykanina. Szybko okazało się, że tego wyzwania podjął się jego rodak Alex Morono. W związku ze zmianą w karcie na kilka dni przed galą podjęto decyzję o tym, aby pojedynek Ponzinibbio vs. Morono odbył się w catchweightcie do 180 funtów.

The Great White” pokonał w ostatnim czasie Donalda CerroneDavida ZawadęMickeya Galla oraz Matthew Semelsbergera. Natomiast 36-letni Argentyńczyk przegrał trzy z czterech ostatnich walk i przegrana w starciu z Morono nie wchodziła w grę, gdyż mogłaby go ona kosztować nawet utratę kontraktu z UFC.

Ponzinibbio od początku nastawił się na low kicki i proste ciosy bokserskie. Morono zadaje obszerniejsze ciosy, które póki co przecinają powietrze. Próba obrotowego backfista ze strony Alexa. Santiago obniża pozycję na nogach i próbuje atakować korpus rywala. Morono odgryza się middle-kickiem. Morono trafia celnie obrotową akcją i zawodnicy lądują na macie, jednak na kontynuację ataku brakuje czasu. Runda 10:9 dla Morono.

Nadal mamy powtórkę z tego co widzieliśmy w pierwszej odsłonie. Ponzinibbio głównie atakuje korpus oponenta, natomiast Morono celuje precyzyjnie w głowę Argentyńczyka. Próba dwóch wysokich kopnięć w wykonaniu Alexa, ładne szybkie uderzenia jednak nie dochodzą celu. Jeśli Ponzinibbio myśli o wygranej to musi zmienić coś w trzeciej odsłonie, póki co „Argentine Dagger” trzyma ręce zbyt nisko. Alex atakuje ładnie obrotowym łokciem. Runda 10:9 dla Morono.

Low kick na nogę wykroczną Morono. Obszerny prawy w wykonaniu Santiago, który trafia w głowę Alexa jednak ten nic sobie z tego nie robi. Alex ładnie trafił i przegonił rywala po octagonie. Reprezentant Argentyny musi polować na nokaut lub poddanie, na punkty na pewno tej walki nie wygra. Boom! Ponzinibbio trafia dwukrotnie prawym i jest po walce! WOW!

https://twitter.com/SpinninBackfist/status/1601798187731148800
Zostaw ocenę
0
0