patricio pitbull posłał rywala na deski piekielną furią ciosów video

Patricio Pitbull posłał rywala na deski piekielną furią ciosów! [VIDEO]

Bartosz Sobczak
0
Opublikowano: 22 marca 2024

W co-main evencie gali Bellatora w Belfaście zmierzyli się Patricio Freire i Jeremy Kennedy. Stawką tego pojedynku był pas mistrzowski kategorii piórkowej.

Doświadczony ulubieniec fanów Patricio Pitbull Freire stanął dziś do kolejnej obrony mistrzowskiego pasa Bellatora w dywizji piórkowej. Warto wspomnieć, że weteran wejdzie do klatki po dwóch porażkach z rzędu. Freire zanotował jednak te przegrane poza swą koronną dywizją. Najpierw Pitbull przegrał w walce mistrzowskiej o pas dywizji koguciej z Sergio Pettisem, a następnie w kategorii lekkiej z Chihiro Suzukim kiedy wskoczył na zastępstwo

Rywalem Brazylijczyka był dysponujący świetnymi warunkami fizycznymi Jeremy Kennedy, który otrzymał szansę walki o tytuł po trzech wygranych z rzędu. „JBC” wygrał sześć z siedmiu ostatnich walk. Kanadyjczyk mimo zaledwie 31-lat na karku także może uchodzić za doświadczonego fightera. W przypadku Jeremy’ego warto pamiętać o jego przeszłości w UFC. W octagonie najlepszej ligi MMA na świecie przegrał jedynie z Alexandrem Volkanovskim.

Jakim wynikiem zakończyła się walka Freire vs. Kennedy? Relacja z gali Bellatora w Belfaście.

Lewy Kennedy’ego, mocny low kick Pitbulla. Brazylijczyk stara się zamknąć rywala na siatce. Kolejne niskie kopnięcia. Krótkie ciosy z obu stron. Jeremy odpowiada low kickiem. Spokojne tempo walki o pas kategorii piórkowej. Chwila zamieszania. Zderzenie głowami w klatce. Kennedy szedł po sprowadzenie i podnosząc głowę uderzył rywala w brodę. Wznowienie walki. Mocny lewy Freire. Koniec rundy.

W drugiej rundzie zawodnicy wymieniali zdecydowanie więcej ciosów. Zarówno Kennedy jak i Freire trafiali. Kennedy zaczął zyskiwać przewagę. Pod koniec odsłony Jeremy poszedł po sprowadzenie i udanie przeniósł walkę na matę. Kanadyjczyk nie potrafił jednak utrzymać rywala w parterze. Doświadczony Brazylijczyk szybko wrócił do stójki. Niestety Kennedy fauluje trafiając rywala w krocze na 13 sekund przed końcem drugiej rundy. Wznowienie walki, wysokie kopnięcie Jeremy’ego przecina powietrze. Koniec rundy.

Na początku trzeciej odsłony zawodnicy podkręcili tempo i wdali się w wymianę ciosów. Jeremy zaczął trafiać lewym i wyprowadził kombinację bokserską po której Patricio zwalił się z nóg. Kennedy szybko dopadł rywala jednak ten zdołał wstać. Na twarzy Freire pojawiło się rozcięcie i sporo krwi. Kanadyjczyk atakuje krótkimi łokciami. Po chwili zawodnicy rozrywają klincz. Ładne latające kolano Kennedy’ego, na które Pitbull odpowiada stopującym prostym. Patricio zaatakował furią ciosów trafiając najpierw prostymi następnie hakami i wyprowadzając długą kombinację łokci, body shotów i kolan, po której Kennedy osunął się na matę. Koniec walki!

Patricio Pitbull pok. Jeremy’ego Kennedy’ego przez TKO w 3. rundzie

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments