0
0
0
Federacja KSW ogłosiła w mediach społecznościowych bardzo mocny transfer. Kontrakt z najlepszą europejską organizacją MMA podpisał Raul Tutarauli (31-6). 30-letni zawodnik, który przez wiele lat walczył na galach M-1 oraz ACA. Brutalny striker wzmocni kategorię lekką.
Używając koszykarskiej nomenklatury można by rzecz, że federacja KSW wykonała świetny przechwyt zakończony efektownym wsadem. Bez wątpienia już teraz jest to zwycięska akcja duetu właścicieli Macieja Kawulskiego i Martina Lewandowskiego, a także dyrektora sportowego Wojsława Rysiewskiego, gdyż 30-letni Gruzin trafi do KSW po serii pięciu zwycięstw, łącznie mając na koncie 9 wygranych w 10 ostatnich występach.
Kontrakt z najlepszą europejską organizacją MMA podpisał Raul Tutarauli (31-6), doświadczony fighter, który od siedmiu lat reprezentował barwy organizacji M-1 Global i ACA, sporadycznie przeplatając walki w Rosji z pojedynkami na galach w rodzimym Tbilisi, gdzie na eventach GFC zdobył pas mistrzowski.
Brutalny zawodnik, który może się pochwalić aż 21 wygranymi przez nokaut ma w rekordzie między innymi wygraną przez techniczny nokaut z Valeriu Mirceą, aktualnym zawodnikiem KSW. W lutym 2018 roku Raul Tutarauli miał okazję do wywalczenia pasa kategorii lekkiej M-1 Global. Gruzin zmierzył się wtedy z Damirem Ismagulovem i niestety przegrał ten pojedynek po pięciorundowej batalii. Warto tu jednak podkreślić, że Ismagulov aktualnie jest notowany w rankingu kategorii lekkiej organizacji UFC, co wybitnie pokazuje klasę rywala.
0
0
