Michael Chiesa zakończy karierę? Maverick wypowiedział się po porażce na UFC 291

Michael Chiesa przegrał z Kevinem Hollandem na gali UFC 291 w Salt Lake City. Maverick wrócił do zawodowych startów po długiej przerwie i dopisał do rekordu trzecią kolejną przegraną. Chiesa wypowiedział się po porażce. Czy zawodnik planuje zakończenie kariery?

Michael Chiesa na gali UFC 291 przegrał z Kevinem Hollandem w pierwszej rundzie. Maverick, który zwykle dobrze spisywał się w parterze przegrał przez duszenie D’arce choke. Warto wspomnieć, że w sierpniu 2021 roku Chiesa przegrał w identyczny sposób z Vicente Luque.

Maverick ma na koncie trzy kolejne porażki. Czy Amerykanin planuje zakończenie kariery? Zawodnik skomentował sprawę na łamach swoich social mediów:

„Gratulacje dla Kevina Hollanda i jego całego teamu. Kevin jest świetnym zawodnikiem, jednym z tych którzy zawsze są na wysokim poziomie w tej grze, w dodatku nigdy nie boi się bitki. Wiedziałem, że będzie on dla mnie wielkim wyzwaniem po długiej przerwie jednak nigdy nie odmawiałem rywalom. Zrzucę z siebie ten kurz i rdzę, wrócę na salę by trenować jeszcze ciężej. Jeszcze z tym nie skończyłem!”

Swoje trzy grosze na ten temat powiedział Holland, który na konferencji prasowej przyznał, że po walce przekazał Chiesie by ten zakończył karierę i skupił się na komentowaniu i analizowaniu walk, które odbywają się na galach UFC.