michael chandler na temat walki z conorem mcgregorem

Michael Chandler na temat walki z Conorem McGregorem: „Słyszałem, że próbuje mnie odrzucić.”

Bartosz Sobczak
0
Opublikowano: 05 grudnia 2023

Michael Chandler udzielił długiej wypowiedzi na temat walki z Conorem McGregorem. Amerykanin podsumował aktualną sytuację i przyznał, że wciąż nie zna daty pojedynku.

O walce Michaela Chandlera z Conorem McGregorem mówi się od dłuższego czasu. Najpierw sugerowano, że walka odbędzie się w wakacje 2023 roku, a następnie wydawało się, że Irlandczyk wypełni papierkowe formalności tak by wrócić do octagonu pod koniec roku.

Żaden z tych scenariuszy jednak się nie spełnił, gdyż Conor McGregor zbyt późno powrócił do puli zawodników testowanych przez USADA. Amerykanin nie kryje frustracji z powodu, że wciąż nie zna potencjalnego terminu walki z byłym podwójnym mistrzem UFC.

– Kocham walczyć, uwielbiam rywalizację, więc oczywiście bywały dni, w których byłem sfrustrowany i zażenowany tą sytuacją. W ciągu ostatnich piętnastu lat byłem bardzo aktywny, wszyscy którzy śledzili moją karierę wiedzą o tym. Ciężko jest trenować w momencie, w którym nie widzisz światełka na końcu tunelu, nie masz przed sobą przysłowiowej marchewki wyznaczającej termin walki.

– Miałem bardzo ciężkie walki od momentu, w którym dołączyłem do UFC. Praktycznie walczyłem z wszystkimi w top 5, nokauty roku, walki roku, te sprawy. Zatem za każdym razem, gdy czuję się sfrustrowany brakiem terminu i daty walki, patrzę na gwiazdę północną. Mówię sobie wtedy – 'Hej, to jest tak jak z moim przejściem do UFC, też musiałem czekać wiele lat, aż wreszcie te drzwi się dla mnie otworzą.’

Michael Chandler podsumował obszerną wypowiedź następującymi słowami:

– Chciałbym móc zdradzić fanom datę, ale sam jej nie znam. Jedno jest pewne do tej walki dojdzie. Na pewno stanie się to w 2024 roku. Słyszałem już Conora mówiącego o innych rywalach, odmiennych terminach. Słyszałem, że próbuje mnie odrzucić, sprawić bym czuł się tak, że wcale się nie liczę, że do tego starcia nie dojdzie. Masz pecha bo jestem odporny na takie rzeczy, od roku wizualizuję sobie w głowie moment, w którym nokautuję Conora. Jednego możecie być pewni, widzę że on trenuje, że szykuje się do powrotu, wygląda to tak jakby chciał mnie trochę przeczekać. Największy powrót w historii sportów walki, cóż jego droga wiedzie przez jedno nazwisko – Michael Chandler.

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments