Makhachev niepocieszony wynikiem walki na UFC 289. „Wszystko wywrócił do góry nogami…”

S
0
Opublikowano: 21 czerwca 2023

Islam Makhachev nie jest zadowolony z wyniku co-main eventu UFC 289. Dagestańczyk nie uważa też, że to z Charlesem Oliveirą zmierzy się w kolejnej obronie.

-> Oglądaj gale UFC na żywo! <-

To właśnie popularnego „Do Bronxa” pokonał Makhachev, by spełnić swój cel. Islam poddał Brazylijczyka w październiku na gali w Abu Dhabi, ale wiadomym było, że Oliveira szybko może zapewnić sobie kolejnego title shota.

Charles zmierzył się podczas UFC 289 z Beneilem Dariushem, którego skończył ciosami już w 1. rundzie. Dla obu zawodników był to oczywiście eliminator do pojedynku z mistrzem wagi lekkiej. Ten nie ukrywał w rozmowie z dziennikarzami przy okazji gali Eagle FC, że liczył na inny wynik.

„Walka była niezła. Oliveira wygrał, ale kibicowałem Dariushowi. Myślałem, że czeka mnie nowe wyzwanie. Miał serię 8. kolejnych zwycięstw… Nie wiem, nie mogę powiedzieć, że spotkam się w rewanżu z Charlesem. Musimy zaczekać, Justin walczy teraz z Dustinem, a potem zobaczymy, co postanowi UFC…”

„Oczywiście, że chcę nowego nazwiska w moim CV. Będzie to dla mnie lepsze. Ale jak teraz się nie zmierzę z Oliveirą, to wszyscy będą gadać, że go unikam. Nigdy nie wybieram rywali. Spotkam się z tym, którego da mi organizacja.”

Makhachev nie uważa też, by „Do Bronx” pokazał się z innej strony w ewentualnym rewanżu. Islam jest przekonany, że wynik może być tylko jeden.

„Nie wydaje mi się, żeby mógł cokolwiek innego zrobić. Nie boję się jego grapplingu tak, jak nie boję się nikogo z tej dywizji. Obalę go sobie, jak tylko będę chciał.”

Dagestański mistrz, podobnie jak jego mentor Khabib Nurmagomedov, nie chce walczyć do momentu, gdy będzie cieniem samego siebie. Makhachev chce zbudować swoje własne dziedzictwo, a pojedynkowanie się z tym samym fighterem nie jest jego zdaniem krokiem w przód. Islam szczerze żałuje, że to nie Amerykanin wygrał na UFC 289, bo sytuacja z kolejnym pretendentem lekko się skomplikowała.

„Nie wiem kto będzie następny, może Poirier? Jego nazwisko sporo znaczy w UFC. Dariush przegrał i wszystko wywrócił do góry nogami. Teraz nic nie mogę stwierdzić… Jeśli by wygrał, to dalibyśmy dobrą walkę.”

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments