michał domin pokonał kazieczko ksw 89

KSW 89: Michał Domin pokonał Wojciecha Kazieczko na punkty

Bartosz Sobczak
0
Opublikowano: 16 grudnia 2023

W pierwszej walce gali KSW 89 zmierzyli się Michał Domin i Wojciech Kazieczko. Walka zawodników kategorii piórkowej otworzyła galę KSW w Gliwicach.

Gala XTB KSW 89 to ostatnie tegoroczne wydarzenie zorganizowane przez federację KSW. Pierwszym pojedynkiem gali KSW 89 było starcie Michała Domina z Wojciechem Kazieczko. Zawodnicy kategorii piórkowej otworzyli event w Gliwicach.

Jakim wynikiem zakończyła się pierwsza walka gali KSW 89? Nim przejdziemy do relacji z pojedynku przypomiamy, że KSW 89 obstawisz u legalnego polskiego bukmachera eFortuna.pl. Zarejestruj konto i skorzystaj z promocji trzech pierwszych zakładów bez ryzyka!

KSW 89: Domin vs. Kazieczko – relacja

Zawodnicy bardzo szybko weszli w klincz jednak nastąpiło rozerwanie. Michał Domin kontynuuje pracę zapaśniczą i stara się skracać dystans, wchodzić w zwarcie i myśli nad obaleniem rywala. Niesamowity rzut w wykonaniu Domina, który pięknie obalił Kazieczkę. Wojciech zapina baggy choke, jednak ta próba spełzła na niczym. Kazieczko zapina duszenie drugi raz a Domin próbuje je rozbić slamem. Nic z tego, jednak po czasie Wojtek sam odpuszcza te duszenie wiedząc, że może się zbytnio spompować. Jednak po chwili czasu Kazieczko ponownie próbuje i kolejna próba spełzła na niczym. Bardzo interesująca runda.

Kazieczko rozpoczyna drugą rundę od kopnięć jednak Michał Domin szybko klinczuje i atakuje kolanami na korpus rywala. Wojciech Kazieczko ucieka do tyłu i na wstecznym zostaje trafiony przez Domina, który przenosi walkę do parteru. Michał Domin pracuje z góry czym zapewne zyskuje na kartach punktowych. W tej rundzie Wojtek wygląda zdecydowanie gorzej. Kazieczko po raz kolejny próbuje baggy choke. Michał Domin przetrwał wypuścił kilka młotków i poszedł po nogę rywala. Koniec rundy.

Domin rozpoczyna od niskich kopnięć, które Kazieczko kontruje ciosami bokserskimi. Zawodnicy wymieniają ciosy, prawdziwa wojna na wyniszczenie. Wszystko wygląda niczym w zwolnionym tempie, gdyż obaj fighterzy są już wyraźnie zmęczeni. Michał Domin przenosi walkę do parteru. Kazieczko kreatywnie z pleców jednak Domin sobie radzi i może atakować ciosami z góry. Bardzo żmudna, ciągła praca Michała, który robi wszystko by utrzymać oponenta na macie i sporadycznie wyprowadza uderzenia. Domin kończy walkę rozbijając twarz oponenta.

Michał Domin pokonał Wojciecha Kazieczko po jednogłośnej decyzji sędziów

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments