W czwartej walce gali KSW 71 zmierzyli się Jakub Wikłacz i Bruno Augusto Dos Santos. Starcie to zakontraktowano w limicie kategorii koguciej (-62 kg).
Doskonały początek walki w wykonaniu Wikłacza. Nie minęło 30 sekund, a Polak zdecydowanie rzucił rywalem o matę i udanie przeniósł walkę do parteru. Polak udanie obszedł gardę rywala, zapiął trójkąt nogami i atakował łokciem głowę rywala. Bruno zdołał uciec z opresji i broni się w parterze mając Wikłacza za plecami. Runda na konto Kuby 10:9.
Polak jest sprytniejszy i szybszy od rywala, ale po niespełna 2 minutach rundy to Brazylijczyk ma czas na to by popracować z góry w parterze. Kapitalna akcja Wikłacza, który nie tylko wyśliznął się z opresji, ale również zyskał pozycję dominującą. 2 runda również na konto Polaka 10:9.
Doskonały występ Jakuba Wikłacza, który zapisał na swoim koncie trzecie zwycięstwo z rzędu po jednogłośnej decyzji sędziów.