Kelvin Gastelum doznał urazu, który wykluczy go z udziału we wrześniowej gali UFC w Las Vegas. Zawodnik poinformował, że poprosił UFC o odłożenie pojedynku z Shavkatem Rakhmonovem do listopada jednak póki co nie otrzymał odpowiedzi od organizacji.
Kelvin Gastelum poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że doznał kontuzji na treningu. W trakcie jednego ze sparingów stójkowych Kelvin chciał uniknąć wysokiego kopnięcia jednak po chwili przyjął na głowę atak obrotowym łokciem.
Według słów Gasteluma na jego głowie pojawiło się rozcięcie, a także drobne pęknięcia kości. Zawodnik uważa, że jest w stanie przygotowywać się kondycyjnie i pracować nad siłą jednak poprosił UFC o odłożenie walki z Shavkatem Rakhmonovem do listopada.
Nie wiadomo czy organizacja UFC będzie chciała „wstrzymywać” powrót do octagonu utalentowanego i niepokonanego „Nomada” z Kazachstanu. Zapewne więcej informacji na ten temat ukaże się w kolejnych dniach.
Gastelum zwrócił się do swoich kibiców, których przeprosił i powiedział:
„Wiem, że czasem ciężko jest być fanem Kelvina Gasteluma. Wspólnie przechodzimy wzloty i upadki, jednak obiecuję wam, że wrócę, zacznę budować serię zwycięstw i będę ją kontynuował.”
0
0
0
