alexandre pantoja kanibal

Kanibal czeka na szansę: „Kupiłem bilet do Rio, będę gotowy na walkę o pas!”

Bartosz Sobczak
0
Opublikowano: 15 listopada 2022

Po serii trzech kolejnych wygranych Alexandre Pantoja oczekuje, że organizacja UFC przyzna mu oficjalny status zastępcy na wypadek kontuzji jednego z bohaterów walki wieczoru gali UFC 283. Co ciekawe „Kanibal” zdradził w rozmowie z Marcelo Alonso, że na 100% pojawi się 21 stycznia w Rio de Janeiro.

32-letni zawodnik, który ma na koncie aż osiemnaście wygranych przed czasem uważa, że jest w najlepszej formie. Walczący zawodowo od piętnastu lat Pantoja stoczył już 30 zawodowych starć i nigdy nie został znokautowany ani poddany! Pochodzący z położonego 160 kilometrów od Rio de Janeiro miasteczka Arraial do Cabo zawodnik jasno określa swoje najbliższe cele sportowe.

Noszący przydomek „Kanibal” zawodnik „zjada” kolejnych rywali w octagonie najlepszej ligi MMA na świecie.

„Nieszczególnie podoba mi się fakt, że Deiveson Figueiredo i Brandon Moreno zmierzą się po raz czwarty. Nie mam wątpliwości, że gdyby matchmakerzy organizacji UFC zestawili Figueiredo ze mną lokalni mieszkańcy byliby zdecydowanie bardziej zainteresowani takim pojedynkiem. Nawet ciężko mi jest sobie wyobrazić jak wiele busów wynajęliby ludzie z mojego miasta po to, aby stawić się tłumnie w Jeunesse Arena w Rio.” – powiedział Pantoja.

Brazylijczyk odniósł się również do słów rodaka, Deivesona Figueiredo który zaznaczył, że najbliższej przyszłości przejdzie do wyższej kategorii wagowej.

„Wolałbym, aby Figueiredo został w kategorii muszej. Przegrałem z nim w lipcu 2019 roku po decyzji sędziów, jednak od tamtej pory wykonałem ogromny progres. Naprawdę niech najpierw się ze mną zmierzy, a później niech przejdzie do dywizji koguciej.”

Jest zła krew między mną, a Seanem O’Malleyem.

Pantoja zdradził również, że w przeszłości miał okazję sparować z Seanem O’Malleyem. Jak się okazuje między zawodnikami doszło do małej utarczki. Brazylijczyk sugeruje ciekawe rozwiązanie:

„Jest zła krew między mną, a Seanem O’Malleyem. Lata temu sparowaliśmy ze sobą i nie przypadł mi do gustu. Zdobędę pas kategorii muszej, mam nadzieję że jemu uda się wywalczyć pas kategorii koguciej i wtedy zmierzymy się ze sobą w octagonie UFC, to będzie prawdziwe starcie mistrzów.”

Zostaw ocenę
0
0