0
0
0
Kacper Formela w ostatnich dniach podpisał kontrakt z KSW. Jak się okazuje były mistrz FEN miał także oferty na stole z innych federacji. Formela opowiedział o nich w Oktagon Live.
Kacper Formela, były mistrz organizacji FEN związał się umową z federacją KSW. W ubiegłym roku zawodnik Mighty Bulls wielokrotnie wspominał, że chciałby trafić do organizacji UFC.
Niestety ostatecznie nic z planów Kacpra nie wyszło, gdyż pracownicy biura najlepszej ligi MMA na świecie kazali Polakowi czekać. Formela nie chciał jednak by te oczekiwanie przeciągało się w nieskończoność i przeglądał oferty z innych organizacji.
„Polski Machida” miał oferty między innymi z PFL oraz OKTAGON. Ostatecznie jednak trafił do KSW. O wszelkich ofertach oraz negocjacjach kontraktowych Formela opowiedział na łamach programu Oktagon Live.
– UFC nie wypaliło. To był mój cel w negocjacjach. Wielokrotnie mówili żebyśmy poczekali, ale tylko w sumie czekaliśmy. Zaczęliśmy dłubać coś dalej. Była oferta z PFL-u do turnieju głównego w Stanach, ale finalnie nic z tego nie wynikło. Na rozmowach się skończyło. Oktagon był bardzo mocno zainteresowany, ale KSW zdecydowanie wygrało.
Okazuje się, że bardzo mocno usługami Polaka była zainteresowana organizacja RIZIN. Japończycy przekazali, że ważne jest dla nich to w jaki sposób Formela wychodzi do walki. Kacper uznał jednak, że bardziej interesuje go amerykański rynek, a w Azji wolałby jedynie trenować.
– Był zainteresowany również Rizin. Bardzo mocno byli zainteresowani ze względu na to, że wychodzę do walki w masce. Powiedzieli, że chcą mnie, żebym wychodził do walki w masce, ale Rizin to jest bardziej azjatycki rynek, a ja bym może bardziej chciał amerykański. W Azji przygotowywać się, w Ameryce walczyć.
0
0
