0
1
0
Jakub Kaszuba walczył na karcie wstępnej gali PFL w Paryżu. Choć zwykle takie pojedynki w organizacji PFL są dodatkowymi starciami tak dzisiaj Polak stanął przed szansą awansu do finału europejskich play-offów w kategorii lekkiej. Kaszuba mierzył się z Dylanem Tukiem.
Zarówno Jakub Kaszuba jak i Dylan Tuke wypełnili limit wagowy podczas wczorajszego ważenia. Zgodnie z zasadami PFL przekroczenie limitu oznacza wykluczenie z udziału w pojedynkach wchodzących w skład sezonu zasadniczego lub play-off. Polak i Irlandczyk zostali zatem dopuszczeni do udziału w wydarzeniu.
Mieszkający na stałe w amerykańskim Jacksonville Kaszuba jest niepokonany w zawodowym MMA. W swoim ostatnim występie udusił Maxima Radu w pierwszej rundzie co dało mu awans do półfinału play-offów.
Dylan Tuke w premierowej walce w PFL pokonał Connora Hughesa po jednogłośnej decyzji sędziów. „The Nuke” nie może się pochwalić tak okazałym zawodowym rekordem jak Polak. Irlandczyk ma już na koncie trzy porażki.
Polak rozpoczyna od kopnięcia na korpus rywala. Mocny low kick ze strony Kuby. Kolejne udane kopnięcie. Polak wchodzi w rywala ciosami bokserskimi, skraca dystans i klinczuje. Tuke stara się obalić zawodnika z Jacksonville na matę jednak Kaszuba nie daje się sprowadzić. Rozerwanie klinczu. Mała wymiana ciosów na środku klatki jednak Irlandczyk w połowie rundy wyprowadził zaledwie kilka uderzeń i naliczono mu tylko jeden celny cios na głowę podczas gdy Polak zdecydowanie przeważa w statystykach. Ładny prosty Tuke’a i kilka uderzeń kolanami ze strony Kaszuby. Ładne kolano na głowę rywala i krótki cios w klinczu w wykonaniu Polaka. Niestety rywal obalił Kubę pod koniec rundy jednak na szczęście bez konsekwencji.
Bardzo mocny low kick Polaka wycina Irlandczyka, który szybko ucieka pod siatkę. Niestety nie udało się wystrzelić kolejnymi ciosami i Tuke sklinczował. Polak wyprowadza jednak sporo uderzeń nawet będąc w zwarciu, więc Irlandczyk ucieka ponownie na środek klatki. Mała wymiana ciosów i „The Nuke” skraca dystans pracując nad uzyskaniem obalenia. Kuba dobrze się broni i wypuszcza krótkie podbródkowe, odrobina brudnego boksu może pomóc w odebraniu sił rywalowi. Bardzo dużo klinczu, mocny atak kolanem na głowę. Kaszuba porozbijał już głowę oponenta. Brutalne ataki kolanami w klinczu i Tuke coraz ciężej łapie oddech. Wydaje się, że jedynym pomysłem Irlandczyka na ten pojedynek było przeniesienie walki na matę. Jednak to Kaszuba jest z góry na macie i może zasypać oponenta kolejnymi ciosami. Świetna praca Kuby, który zaakcentował dobrą rundę serią ciosów z góry!
Czas na trzecią rundę. Kaszuba rozpoczyna od high kicka i kombinacji bokserskiej. Polak poszedł po nogi rywala jednak ten wykonał sprawl i się wybronił. Kaszuba brutalnie wchodzi w rywala ciosami i Tuke ma coraz większe problemy z obroną przed atakami Polaka. Pochodzący z Olsztyna zawodnik trafia ciosami, a Tuke ponownie klinczuje jednak Jakub nic sobie z tego nie robi i wyprowadza kolejne uderzenia, które sprawiają że Irlandczyk się cofa. Polak obija oponenta kolanami w klinczu. Polak trafia! rywal się zatacza i idzie po obalenie jednak Kaszuba się wybronił i sam przeniósł walkę na matę gdzie stara się wpiać duszenie zza pleców. Doskonała runda w wykonaniu Kaszuby!
Jakub Kaszuba pokonał Dylana Tuke’a po jednogłośnej decyzji sędziów
Jakub Kaszuba lands a big knee! Tuke looks to be in trouble!#PFLParis
— PFL Europe (@PFLEurope) September 30, 2023
🇫🇷 EN EXCLUSIVITE sur RMC Sport
🇪🇺 INTERNATIONALLY LIVE on DAZN pic.twitter.com/jO6x57PdkG
Jakub Kaszuba is heading to #PFLDublin!#PFLParis
— PFL Europe (@PFLEurope) September 30, 2023
🇫🇷 EN EXCLUSIVITE sur RMC Sport
🇪🇺 INTERNATIONALLY LIVE on DAZN pic.twitter.com/TPWRN3HCAg
1
0
