Jailton Almeida apeluje o walkę z Tomem Aspinallem – Starcie o przyszłość kategorii ciężkiej

Jailton Almeida, który początkowo nastawiał się na pojedynek z Cirylem Gane teraz apeluje o walkę z Tomem Aspinallem. Brazylijczyk uważa, że to starcie o przyszłość kategorii ciężkiej.

Końcówka roku była niezwykle udana dla dwóch zawodników kategorii ciężkiej. Jailton Almeida pokonał Derricka Lewisa na gali UFC w Sao Paulo, a Tom Aspinall znokautował Sergeia Pavlovicha na UFC 295 i zdobył tymczasowy pas mistrzowski kategorii ciężkiej.

Początkowo Jailton Almeida nastawiał się na walkę z Cirylem Gane i zabiegał właśnie o to starcie. Teraz jednak Brazylijczyk obrał inny kierunek i apeluje o walkę z Tomem Aspinallem.

Oto w jaki sposób „Malhadinho” argumentuje takie zestawienie:

– Walka z Cirylem byłaby idealna jednak widziałem, że Tom Aspinall wspomniał moje nazwisko w rozmowie z mediami. Myślę zatem, że najpierw dojdzie do mojej walki z Aspinallem.

– To byłaby bardzo dobra walka ponieważ Tom Aspinall jest kompletnym zawodnikiem. On się bardzo dobrze porusza. Uważam, że jestem na podobnym poziomie pod tym względem, więc to byłoby dobre, sprawiedliwe zestawienie. Myślę, że to byłaby walka o przyszłość kategorii ciężkiej. W przyszłości taka walka byłaby pojedynkiem o pas mistrzowski.

Jailton Almeida podkreślił jednak, że jego zdaniem to Jon Jones wciąż jest numerem jeden w kategorii ciężkiej.

– Jon Jones wciąż jest najlepszym zawodnikiem tej kategorii wagowej. Myślę, że Tom Aspinall może ostatecznie stać się numerem 1, jednak nie mam wątpliwości, że w tej chwili najlepszy jest Jon Jones.