0
10
4
W walce wieczoru gali GROMDA 15 zmierzyli się Don Diego i GOAT. Na pojedynek Mateusza Kubiszyna z Łukaszem Parobcem czekali zarówno fani w Mieście Grzechu jak i kibice przed telewizorami i monitorami. Stawką był pas mistrza organizacji GROMDA.
Faworytem walki wieczoru gali GROMDA 15 był Mateusz Kubiszyn. Popularny Don Diego wchodził do ringu jako niepokonany mistrz organizacji GROMDA. Sympatyczny fighter zyskał w kraju wielką sławę i uchodzi za jednego z najlepszych specjalistów szermierki na gołe pięści.
Łukasz Parobiec długo pracował na otrzymanie szansy stoczenia pojedynku rangi mistrzowskiej. GOAT wygrał siedem z ośmiu ostatnich walk, a jedyną porażkę poniósł w piątej rundzie walki z Balboą.
Jaki przebieg miała walka Don Diego vs. GOAT? Jaki wynik padł w walce wieczoru gali GROMDA 15?
Na początku walki Don Diego jest ewidentnie szybszy od GOATa. Pierwszy raz Kubiszyn wchodzi w rywala jednak póki co bez konsekwencji. Wracamy na środek ringu. Don Diego trafia potężnym prawym i Parobiec ląduje na deskach. Mamy pierwsze liczenie. GOAT wraca do walki. Kubiszyn trafia kombinacją prawy-lewy. Łukasz Parobiec zawiesza się na linach. Co za walka!
Niesamowity Don Diego trafia długim prostym na korpus, a następnie wbija się w Parobca potężnym ciosem po którym GOAT padł do tyłu w narożniku. Parobiec jest okrutnie zamroczony, koniec walki narożnik. Mateusz Kubiszyn znokautował Łukasza Parobca.
Video w trakcie aktualizacji
Wywiady po gali GROMDA 15
10
4
