![gilbert burns ufc brazylia](https://mymma.pl/wp-content/uploads/2023/01/durinho.jpg)
![gilbert burns ufc brazylia](https://mymma.pl/wp-content/uploads/2023/01/durinho.jpg)
Organizacja UFC, 21 stycznia wreszcie powróci do brazylijskiego Rio. Jak się jednak okazuje uczestnicy gali UFC 283 wiedzą, że utrata pasa mistrzowskiego przez Charlesa Oliveirę oraz przegrane Mistrzostwa Świata w piłce nożnej sprawią, że na Brazylijczykach będzie ciążyła ogromna presja.
Gilbert Burns, były pretendent do mistrzowskiego pasa organizacji UFC miał okazję na to by porozmawiać z Michaelem Bispingiem, byłym mistrzem najlepszej ligi MMA na świecie, aktualnie zatrudnionym w roli eksperta.
Brazylijczyk w trakcie dyskusji podjął temat powrotu organizacji UFC do kraju kawy. Burns wrócił do nieudanych dla Brazylijczyków Mistrzostw Świata w piłce nożnej, a także przypomniał utratę pasa mistrzowskiego przez Charlesa Oliveirę na rzecz Islama Makhacheva.
„Wszystkie oczy będą zwrócone na nas, zawodników MMA z Brazylii. Szczególnie po porażce piłkarzy na Mistrzostwach Świata w Katarze. Oczywiście piłka nożna normalnie cieszy się wyższym poziomem zainteresowania kibiców, jednak teraz UFC wreszcie powróci do Brazylii i to sprawia, że zapanowało prawdziwe szaleństwo w związku z tym wydarzeniem. Przez porażkę naszej kadry oraz utratę pasa mistrzowskiego w dywizji lekkiej wszyscy Brazylijczycy walczący na gali UFC 283 będą pod ogromną presją. Kibice oczekują zwycięstw.”
21 stycznia w Jeunesse Arena, Gilbert Burns zmierzy się z Neilem Magnym. „Durinho” spodziewa się ciężkiej przeprawy jednak mimo to planuje zakończenie pojedynku przed czasem.