ONE Toktogonova

Fani reagują na wpis zawodniczki przedstawiający kontrakt z ONE! „1300 dolarów? Tyle zarabiają amatorzy”

Bartosz Sobczak
0
Opublikowano: 31 marca 2023

W 2022 roku organizacja ONE podpisała współpracę z legendarnym stadionem Lumpinee. Od tamtej pory odbywają się na nim stosunkowo często gale ONE obsadzone właśnie fighterami muay thai. Jedna z zawodniczek zamieściła kontrakt na taki pojedynek i w sieci zawrzało. Fani rozpoczęli burzliwą dyskusję na temat tego typu umów.

Tak jak pisaliśmy we wstępie gale na stadionie Lumpinee to głównie pojedynki w Muay Thai jednak często w karcie wstępnej wystawiani są zawodnicy i zawodniczki, którzy biją się na zasadach MMA. Nie inaczej jest w tym wypadku.

Anelya Toktogonova zmierzy się z Aleksandrą Savichevą w walce MMA w kategorii słomkowej. Toktogonova zamieściła w sieci zdjęcie, na którym uwieczniła podpisywanie umowy z ONE, a także sam kontrakt… i to właśnie umowa wywołała burzę w sieci, gdyż wyraźnie wypisano na niej kwotę 1300 dolarów podstawy oraz kolejnego 1300$ w przypadku odniesienia zwycięstwa.

Sprawa wywołała dyskusję między fanami, z których jeden zasugerował, że organizacja, która uznaje się za drugą na świecie i ma „miliardy” telewidzów płaci swoim zawodnikom mniej niż regionalny event w Północnej Dakocie.

Ktoś natychmiast dodał, że eventy Lumpinee są niczym program Contender Series jednak mimo wszystko kwota jest tak niska, że takie „wynagrodzenie” za walki otrzymują amatorzy.

Jeden z fanów wyłapał natomiast bardzo ważny fakt, że nie tylko zawodniczka jest na początku swojej drogi i legitymuje się rekordem 2-1, ale również piątkowe gale w Lumpinee są traktowane jako tryouty organizacji ONE. Są to więc kontrakty na jeden pojedynek i w przypadku wygranej można liczyć na lepszą umowę i występy na „właściwych” galach ONE.

Inny z fanów zaznaczył, że zawodnicy muay thai czasem biją się za 100 dolarów na galach w Tajlandii, więc szansa zgarnięcia 2600 dolarów w przypadku wygranej nie jest w porównaniu z tą kwotą „niskim zarobkiem”.

Warto pamiętać, że organizacja ONE przyznaje także bonusy za efektowne wygrane, więc zawsze istnieje szansa na jeszcze wyższe wynagrodzenie. A co wy sądzicie na ten temat? Uważacie, że ONE źle traktuje zawodników? A może waszym zdaniem jest to rozsądna kwota wypłacana fighterom, którzy są na początku swojej przygody z MMA?

Zostaw ocenę
0
0