Na dzisiejszej gali Fame MMA 19 do oktagonu powrócił Marcin Wrzosek. Popularny „Polish Zombie” zmierzył się z freak fighterem, który kontuzjował go w ostatnim pojedynku – Piotrem Szeligą.
-> Kliknij i oglądaj FAME MMA 19 na żywo
Były mistrz KSW znakomicie odnalazł się we freak fightach, gdzie niektórzy wyżej cenią medialność i showmaństwo od umiejętności sportowych. Wrzosek wielokrotnie udowodniał, że przy mikrofonie czuje się jak ryba w wodzie, podobnie zresztą, jak w oktagonie.
„Polish Zombie” to zdecydowanie jedna z najbarwniejszych postaci w Fame MMA. Uczestnik programu The Ultimate Fighter wielokrotnie pokazywał klasę w starciach z o wiele większymi oponentami. Nie inaczej będzie w krakowskiej Tauron Arenie. Jego przeciwnikiem był Piotr Szeliga, który na wagę wniósł ponad 17 kg więcej od Wrzoska.
Marcina głośno wspierany był przez publiczność. „Szeli” nie ma ostatnio najlepszej passy w Internecie, gdzie stał się obiektem hejtu. Ludzie głośno wyrażali swoje niezadowolenie z powodu związania się freak fightera z żoną byłego trenera. Czy zawodnik zignorował buczenie? Kto wygrał walkę Wrzosek vs Szeliga?
-> FAME MMA 19 obejrzysz TUTAJ
Fame MMA 19: Wrzosek vs Szeliga
RUNDA 1
Wrzosek zajął bezpieczną pozycję bliżej siatki, Szeliga zaczął do low kicka i wysokiego kopnięcia. Dobra akcja Piotrka, który trafił w gardę. Wrzosek z pojedynczymi ciosami i potężny prawy! Szeliga wchodzi w wymianę, odważna decyzja Marcina. Mocne kopnięcie na łydkę “Polish Zombie”, Wrzosek wyłapuje middle’a i atakuje prawym. Niezły prawy byłego mistrza KSW, wolniejszey od przeciwnika jest “Szeli”, który pada po low kicku.
RUNDA 2
Wrzosek straszy frontem na twarz, Szeliga odpowiada niecelnymi uderzeniami. Ciekawa próba kopnięcia rodem z capoeiry Marcin, poszła po nim seria ciosów. Wrzosek mądrze kopie po udzie, sięga też prawym. Odpowiada low kickiem Szeliga, “Polisj Zombie” przepusza cios i wyprowadza mocną serię! “Szeli” na wstecznym biegu, coraz mniej tlenu ma Piotr. Wrzosek atakuje kolanem. Szeliga już bardzo stateczny, Wrzosek atakuje go kopnięciem i salwą uderzeń na koniec odsłony.
RUNDA 3
Wrzosek głośno dopingowany przez publiczność, zaczął od kopnięć. Szeliga szuka potężnego cepa, przez co traci sporo sił! Potężna seria Wrzoska, “Szeli” liczony po salwie uderzeń i ciosie na wątrobę. Nie wraca na nogi Szeliga!
Wynik walki: Marcin Wrzosek wygrywa przez TKO w 3. rundzie!