0
6
1
Sytuacja w kategorii średniej KSW dawno nie była tak klarowna. Damian Janikowski dzięki zwycięstwu nad Romanowskim wywalczył status pretendenta do mistrzowskiego pasa.
Damian Janikowski w 2023 roku zanotował dwie wygrane w okrągłej klatce federacji KSW. Janikowski pokonał Czarka Kęsika na gali KSW 84, a następnie rozprawił się z Tomaszem Romanowskim na gali KSW 89 w Gliwicach. Dwa zwycięstwa zapewniły Janikowskiemu wielki awans w rankingu i pozycję pole position w wyścigu po status pretendenta do walki z mistrzem.
KSW ma jeszcze w obwodzie Mameda Khalidova, który na ten moment nie wydaje się być zainteresowany walką z „młodymi wilkami” dywizji do 84 kilogramów. Jest jeszcze Piotr Kuberski, były mistrz FEN jednak popularny „Qbear” zapewne musi uzbierać jeszcze dwie, a może nawet trzy wygrane nim otrzyma szansę potyczki o złoto.
Damian Janikowski zgłaszał akces do walki z Pawłem Pawlakiem już po gali w Gliwicach. Teraz wydaje się, że w nowym roku musiało dojść do kilku telefonów lub nawet wizyt w biurze KSW, gdyż popularny „Damiano” w zasadzie potwierdził walkę o mistrzowski pas!
Oto co Damian Janikowski napisał na instagramie:
– Niech Twoje marzenia staną się celami, a Twoje cele drogą do osiągnięcia mistrzostwa w tym co robisz. Rób postępy, czerp inspirację z drogi i nigdy nie przestawaj się rozwijać. Idę po złoto KSW, Paweł Pawlak.
A tak na wypowiedź pochodzącego z Wrocławia zapaśnika odpowiedział Paweł Pawlak, mistrz kategorii średniej.
– Czas zacząć robić dużo zapasów. Do zobaczenia, Damiano.
Damian Janikowski i Paweł Pawlak spotkali się po raz pierwszy we wrześniu 2021 roku na gali KSW 63: Crime of the Century i dali świetną walkę. W pierwszym pojedynku górą po decyzji sędziów był „Plastinho”. Kto wygra rewanż?
Loading ...
6
1
