Damian Janikowski mocno nastawia się na rewanżową walkę z Pawłem Pawlakiem o pas mistrzowski KSW w kategorii średniej.
Damian Janikowski i Paweł Pawlak walczyli ze sobą we wrześniu 2021 roku. Wtedy górą był zawodnik Octopusa. Janikowski od lat nastawia się na rewanż z Pawlakiem i dzięki serii zwycięstw wypracował sobie prawo do walki z rywalem, który w międzyczasie wywalczył pas mistrzowski.
Damian Janikowski był gościem Artura Mazura w programie Klatka po klatce. W trakcie rozmowy Janikowski zdradził dlaczego wciąż nie potwierdzono terminu jego walki z Pawłem Pawlakiem. Medalista olimpijski miał nadzieję na walkę na majowej gali KSW 94 jednak wiadomo już, że to się nie uda. Kiedy zatem odbędzie się pojedynek o pas mistrzowski KSW w kategorii średniej?
– Celowaliśmy w maj i czerwiec, ale już wiemy, że w maju nie. Pozostał jeszcze czerwiec, lipiec, a dalej gdzieś w las, to miałbym za długą przerwę. Celujemy w te dwa miesiące, może trzy, może sierpień, jakby coś im tam nie wypaliło. Czerwiec, lipiec, sierpień, tych dat muszę się spodziewać, dlatego jestem w ciągu treningowym i jak tylko usłyszymy datę walki, to wrzucamy trzeci bieg i jedziemy dalej.
Damian zapowiada, że zrobi wszystko by odebrać mistrzowski tytuł Pawłowi Pawlakowi. Pochodzący z Wrocławia zapaśnik chce za wszelką cenę zdobyć mistrzowski pas.
– Zrobię wszystko, żeby ten pas wyrwać. Jak taki pitbull wejdę z podwójną mocą do tej walki z Pawłem, żeby odebrać mu pas. A później to już mogę go tracić, zdobywać ponownie, tracić, zdobywać. To, co będzie dalej, mnie nie interesuje. Najważniejsza jest walka o pas.