Colby Covington był gościem w podcaście PBD na którego łamach skrytykował Paddy’ego Pimbletta. Zdaniem Amerykanina nikt nawet nie zainteresowałby się Anglikiem, gdyby nie jego fryzura oraz akcent.
Colby Covington i Paddy Pimblett zanotowali pojedynki na gali UFC 296. Zawodnicy walczyli ze zmiennym szczęściem. Amerykanin przegrał w walce wieczoru, natomiast Anglik zanotował najważniejsze zwycięstwo w dotychczasowej karierze.
Covington był gościem w podcaście PBD gdzie odniósł się do faktu, że Paddy Pimblett poprawił swój rekord w organizacji UFC na 5-0.
– Mogę się jedynie zaśmiać. Jest wielu takich, którzy jedynie gadają jednak nie przejdą mistrzowskiej drogi. Słuchaj gdyby Paddy nie miał fryzury wystrzyżonej niczym od miski i specyficznego akcentu to nikt by się nim nie zainteresował. On nawet nie jest dobrym zawodnikiem, nigdy nie będzie fighterem z TOP 30. Najbliżej koło tytułu znalazłby się, gdyby klęknął i powąchał moje majtki.
Pimblett nie jest jedynym zawodnikiem, na którego temat niepochlebnie wypowiedział się „Chaos”. Covington zaatakował także Michaela Chandlera:
– Michal Chandler? Kto? Ten gość, który był nokautowany w Bellatorze? To totalny odpad, jaki jest jego rekord w UFC, 1-4? Spójrzcie na mój procent zwycięstw w UFC oraz na jego wyniki. Ja mam najlepsze wyniki w mojej dywizji, należę do topu.