Chris Fields (12-8-1), zawodnik którego dwukrotnie oglądaliśmy na galach KSW ogłosił „powrót” z emerytury. Irlandczyk motywuje swą decyzję tym, że nie miał okazji na to by godnie pożegnać się z kibicami. 36-letni zawodnik wystąpi na gali Cage Warriors zaplanowanej na 18 kwietnia i jeśli uda mu się wygrać planuje rozpocząć kampanię o „spot” na wakacyjnej gali UFC w Dublinie. Zawodnik rozmawiał już o tym zarówno ze swoimi trenerami jak i Grahamem Boylanem, prezesem Cage Warriors, który zapowiedział że zapewni wsparcie Fieldsowi. Chris chciałby dostać jedną, jedyną szansę od UFC tylko po to by po walce móc zostawić rękawice na macie octagonu i z honorem pożegnać się z kibicami.
O uzyskanie „przepustki” może być jednak ciężej niż się wydaje, gdyż fani mocno „pompują” angaż Rhysa McKee (10-2-1). Popularny „Szkieletor” jest przyjacielem i sparingpartnerem Normana Parke’a.
Będziemy was informować o rozwoju sytuacji na bieżąco.