bójka zawodniczek w ufc performance institute

Bójka zawodniczek w UFC Performance Institute! Świadek relacjonuje „straszne sceny” i wskazuje winnego!

Bartosz Sobczak
0
Opublikowano: 19 listopada 2023

Kilka dni temu w UFC Performance Institute doszło do bójki między dwiema zawodniczkami organizacji UFC. Świadek całego zdarzenia, manager Alex Davis w rozmowie z dziennikarzami przekazał, że to były straszne sceny.

Ailin Perez stoczyła walkę na gali UFC Vegas 82. Czujni fani dostrzegli, że zawodniczka w ostatnich dniach paradowała z podbitym okiem. Perez po wygranej w octagonie przekazała, że kilka dni wcześniej została zaatakowana w UFC Performance Institute przez inną zawodniczkę, której nazwiska nie wymieniła.

Perez zasugerowała, że Edwards natarła na nią i chciała doprowadzić do tego by Perez wycofała się z walki na UFC Vegas 82. Zawodniczka podziękowała także swojemu trenerowi za pomoc i za obronę przed utratą zdrowia.

Dziennikarze portalu MMAMania dotarli do innych informacji. Po pierwsze potwierdzili, że faktycznie 14 listopada w UFC Performance Institute doszło do bójki dwóch zawodniczek. O tym, że jedną z nich była Perez wiemy z wypowiedzi samej fighterki, natomiast drugą z zawodniczek była Joselyn Edwards.

Edwards przekazała własną opinię na temat całego zajścia. Zawodniczka napisała:

„Kiedy się sprzeczałyśmy i walczyłyśmy jej trener zaszedł i zaatakował mnie od tyłu. W zasadzie trzymał mnie tak, aby Ailin mogła mnie uderzać. Tak naprawdę walczyłam nie tylko z nią, a musiałam sobie radzić sama z dwiema osobami. Później nawet kiedy inni ruszyli ku nas by nas rozdzielić to jej trener wciąż mnie dusił. Nie zrobił nic, aby nas rozdzielić i uspokoić sytuację, to on był osobą, która również mnie zaatakowała.”

Na całe szczęście dziennikarze uzyskali także informację od postronnego świadka, niezwiązanego z jednym czy drugim obozem. Alex Davis, manager Amandy Ribas był wtedy w UFC Performance Institute i opisał całą sytuację w takich słowach:

„Siedziałem koło dużego octagonu w Performance Institute i nagle usłyszałem krzyki. Kiedy się zbliżyłem zobaczyłem Ailin i jej trenera znęcających się nad Edwards. Wskoczyłem tam, żeby ich rozdzielić. Ten trener Javier Oyarzabal miał wpięte bardzo mocne duszenie, zgniatał jej szyję i brodę. To były straszne sceny gdyby przetrzymał to dłużej mogło dojść do tragedii bo Joselyn była półprzytomna. Kiedy w końcu ściągnąłem go z zawodniczki krzyczał i chciał kontynuować napaść. Musiałem też uspokajać Joselyn, gdyż ona myślała, że dojdzie do dalszej walki.”

Ze słów managera Alexisa Davisa wyraźnie wynika, że winnym całego zajścia jest trener Javier Oyarzabal, który zamiast tonować sytuację i rozdzielić zawodniczki postanowił włączyć się do walki i zrobić krzywdę Edwards.

Na ten moment nie podano czy organizacja UFC wyciągnie konsekwencje wobec zawodniczek oraz trenera. O rozwoju sytuacji będziemy was informować na bieżąco.

Zostaw ocenę
0
0
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments