Błachowicz o wygranej Jonesa: „Wygląd nie bije. Masz gościa pokonać używając…”

Jan Błachowicz skomentował zwycięstwo Jona Jonesa. Były mistrz kategorii półciężkiej powrócił do zawodowych startów w nowej kategorii wagowej. Co na temat zwycięstwa Amerykanina sądzi Polak?

W przeszłości Jan Błachowicz zabiegał o pojedynek z Jonem Jonesem, niestety nigdy nie udało się do tej walki doprowadzić i zapewne się nie uda, chyba że Janek zdecyduje się kiedyś na starty w królewskiej dywizji.

Jones powrócił do zawodowych startów po długiej przerwie na gali UFC 285. W main evencie tego wydarzenia udusił Ciryla Gane i zdobył pas mistrzowski kategorii ciężkiej. Więcej na ten temat tutaj. UFC 285: Jon Jones udusił Ciryla Gane i został mistrzem kategorii ciężkiej! [VIDEO]

W rozmowie z dziennikarzami InTheCage Błachowicz skomentował wygraną Jonesa:

„No właśnie ciężko coś powiedzieć, bo za krótko ta walka trwała. Przyszedł, zrobił co miał zrobić i jest nowym mistrzem. Mega fajnie, mega gratulacje, ale troszeczkę czuję niedosyt. Tak mi się wydaje, że jednak wielkość, jakby fame, że tak powiem w cudzysłowie Jonesa przyćmił to, że nie ogarnął tego Ciryl. Takie mam wrażenie, ale mogę się mylić. Czekam na kolejne jego starcie w kategorii ciężkiej i będziemy wiedzieć więcej.„

Oto co Janek powiedział na temat prześmiewczych komentarzy w sieci, w których amerykańscy fani naśmiewali się z sylwetki Jonesa po przejściu do kategorii ciężkiej.

„No i co z tego? Wyszedł z lekkim brzuszkiem i pojechał go jak dzieciaka! Zawsze się mówiło, że wygląd nie bije. To nie jest pokaz kulturystyki i sporty sylwetkowe, tylko tu masz po prostu gościa pokonać używając pięści, łokci, kolan, duszeń, dźwigni. A nie zajebiście dojebanego bicepsa, który ci fajnie wygląda na zdjęciu. To nie o to chodzi.„