Jan Błachowicz

Błachowicz o Ankalaevie: „Pierdoli, szuka wymówek. To jego słabość, taka jest prawda.”

Bartosz Sobczak
0
Opublikowano: 30 grudnia 2022

Choć od gali UFC 282: Błachowicz vs. Ankalaev minęły już trzy tygodnie to o pojedynku wciąż jest głośno w mediach. Tym razem za sprawą wypowiedzi Magomeda na łamach dagestańskich wiadomości. Słowa Ankalaeva dotarły bowiem do Polaka i Janek szybko skomentował zachowanie rywala.

Ankalaev na łamach dagestańskiego portalu NNT News powiedział, że ma za sobą najgorszy obóz treningowy, że w jego trakcie odniósł wiele kontuzji, a swą wypowiedź Dagestańczyk zakończył stwierdzeniem, że zrobił w tej walce wystarczająco dużo by to jego ręka powędrowała ku górze.

Taki ton wypowiedzi Magomeda delikatnie ujmując zdenerwował Jana Błachowicza. Były mistrz UFC tak skontrował słowa rywala:

„Wymówki, nienawidzę gdy ktoś wypowiada się w ten sposób. Wkurwia mnie gdy ktoś używa tego typu wymówek, ja nigdy nie opowiadam nikomu, że miałem zły obóz, kontuzje czy coś podobnego. Jak się czuł źle to mógł zostać w domu i zaparzyć sobie herbaty z miodem. Jeśli wchodzisz do oktagonu to nie szukaj później wymówek, to po prostu pokazuje twoją słabość. Wszyscy od bukmacherów po ekspertów i analityków twierdzili, że ja przegram z Ankalaevem, tymczasem ja robiłem swoje i prawie ten bój wygrałem. On szuka teraz wymówek by powiedzieć dlaczego nie spisał się dobrze, cóż dlatego że to ja byłem dobry i nie pozwoliłem mu od początku walczyć tak jak sobie zaplanował. Teraz nawija, że jego obóz był zły, że miał kontuzję. Pierdoli, nie wierzę w te słowa. To jego słabość, taka jest prawda.”

Zostaw ocenę
0
0