Belal Muhammad był kolejnym gościem Anthony’ego Smitha i Michaela Bispinga w podcaście Believe You Me. „Remember the Name” wypowiedział się na temat tego z kim chciałby się zmierzyć w najbliższym starciu. Okazuje się, że Muhammad wciąż celuje w walkę z Khamzatem Chimaevem.
Belal Muhammad jest zawodnikiem, który wielokrotnie wyzywał do walki Khamzata Chimaeva, jednak póki co obóz Chimaeva nie przyjął ani jednej propozycji. Muhammad (22-3) jest niepokonany w ośmiu kolejnych walkach, w połowie tej serii stoczył pojedynek z Leonem Edwardsem jednak starcie to uznano za no contest po tym jak Anglik sfaulował Muhammada i ten nie był w stanie kontynuować walki przez wzgląd na uraz oka.
Oto co Belal Muhammad powiedział na temat Leona Edwards i Khamzata Chimaeva, okazuje się że Belal stawia tego drugiego wyżej w hierarchii fighterów oraz atrakcyjności pojedynków:
„Oczywiście chcę walki z Leonem Edwardsem, natomiast ja podchodzę do całej sprawy mądrze i szukam sobie pojedynków, które będą atrakcyjne dla fanów i sprzedadzą się medialnie. Takim starciem jest bez wątpienia walka z Chimaevem. Patrząc jedynie na sam pas mistrzowski i obierając go na cel to jasne, że powinienem bić się z Leonem, jednak szczerze mówiąc uważam, że on jest łatwiejszym rywalem niż Khamzat. Dlatego mówię dajcie mi Khamzata, to facet o którym ludzie z branży mówią, że zdominuje dwie kategorie wagowe, że zmiażdży wszystkich. Ja widzę luki w jego grze i wiem, że mogę go pokonać dlatego chcę się bić z kimś kogo fani i eksperci uważają za najlepszego. Naprawdę nikt nie uważa, że Edwards jest na topie, wszyscy widzieli co robił z nim Usman do czasu nokautu, w rewanżu Kamaru sprowadzi Anglika i ułoży sobie walkę, nie popełni błędów i wygra.”
0
0
0
