W czwartej walce gali KSW 50 zmierzyli się Damian Janikowski i Tony Giles. Pojedynek zakontraktowano w limicie kategorii średniej.
Walka bez historii. Ładny cios Damiana i wejście w nogi. Giles w parterze odklepał i werbalnie poddał pojedynek i sędzia Tomasz Bronder wkroczył między zawodników by ich rozdzielić.
Wydaje się, że ciężkie miesiące pracy Polaka w Berkut WCA Fight Team nie zostały tu w pełni wykorzystane, może zatem zobaczymy Damiana na KSW 51?
Subscribe
0 komentarzy