0
0
0
W ostatniej walce karty wstępnej gali UFC zmierzyły się Karolina Kowalkiewicz i Felice Herrig. Był to rewanżowy pojedynek, w pierwszym starciu do którego doszło 4 lata temu na UFC 223 górą była Polka.
Obie zawodniczki przystąpiły do tej walki po serii porażek. Kowalkiewicz przegrała pięć kolejnych pojedynków natomiast Amerykanka wychodziła z octagonu pokonana w trzech ostatnich starciach.
Dobry początek Kowalkiewicz, która dwukrotnie trafiła rywalkę mocnym prawym. Herrig próbuje odpowiadać obszerniejszymi ciosami, te jednak nie dochodzą głowy Polki. Kowalkiewicz wycina rywalkę jednak zawodniczki szybko wracają do stójki. Bardzo mocne łokcie w zwarciu trafiają głowę Amerykanki. Kowalkiewicz wygląda doskonale jak chodzi o akcje bokserskie. Pojawiło się rozcięcie pod lewym okiem Herrig. Runda 10:9 dla Kowalkiewicz.
Herrig wygląda lepiej w drugiej rundzie. Kilkukrotnie trafiła Karolinę jednak Łodzianka odgryzła się łokciami na rozerwanie akcji. Bardzo dobry lewy prosty w wykonaniu Polki. Udane obalenie Karoliny! Kowalkiewicz próbuje zapiąć duszenie zza pleców. Nic z tego, więc kilka łokci wylądowało na głowie Herrig, która ponownie oddała pozycję. Karolina atakuje bardzo mocnym ground and pound, a zrezygnowana Felice zapomina o obronie szyi, Polka zapina mata leao i jest po walce!
0
0
