W co-main evencie gali UFC w Busan rękawice skrzyżowali Volkan Oezdemir i Aleksandar Rakić. Starcie zakontraktowano w limicie kategorii półciężkiej (-93 kg).
Pierwsza runda starcia półciężkich przebiegała pod dyktando Aleksandara Rakicia. Austriak nadawał tempo i częściej trafiał Oezdemira. Szkoda, że tak wiele mocnych ciosów przecinało powietrze, a nie docierały do głowy jednego czy drugiego zawodnika.
Druga runda była zdecydowanie bardziej wyrównana. Wszystko przez mocne lowkicki Oezdemira na nogę wykroczną Rakicia. Noga Aleksandara spuchła poniżej kolana co zmusiło Austriaka do klinczu i szukania szansy do obalenia pod siatką.
Mocna wymiana na rozpoczęcie trzeciej odsłony. Klincz i odrobina brudnego boksu pod siatką. Kolejne mocne ciosy na rozerwanie klinczu. Piętnaście minut wyniszczającego pojedynku. Zobaczymy czyje zwycięstwo wskażą sędziowie.
Dwóch sędziów wskazało wygraną Oezdemira, a jeden punktował pojedynek dla Rakicia.