UFC 287. Masvidal nie przejmuje się rankingami! „Jestem królem PPV, to ja zmierzę się z Edwardsem”

S
0
Opublikowano: 06 kwietnia 2023

Zbliżająca się walka Jorge Masvidala na UFC 287 może być o „być albo nie być” w zawodowym MMA. Amerykanin nie znajduje się w najlepszej pozycji rankingowej, ale niespecjalnie zdaje się tym przejmować.

Jeszcze 4 lata temu „Gamebred” zaliczył najlepszy rok w swojej wieloletniej karierze. Fighter z Miami skończył w 2. rundzie Darrena Tilla, a już kilka miesięcy później zaliczył rekordowy nokaut na Benie Askrenie. Rok zakończył sięgając po pas mistrzowski BMF, po który sięgnął zwyciężając z Natem Diazem.

To wysoko wywindowało Masvidala marketingowo oraz sportowo. Jorge wskoczył na ostatnią chwilę na walkę z Kamaru Usmanem, którą przegrał przez jednogłośną decyzje. W rewanżu nie poszło mu dużo lepiej – został znokautowany przez Nigeryjczyka już w 2. rundzie. W ostatnim występie zmierzył się z Colbym Covingtonem, na tle którego również wypadł blado.

Przez to „Gamebred” spadł aż na 11. pozycję w rankingu kategorii półśredniej. Już w ten weekend zmierzy się z 5. Gilbertem Burnsem. Amerykanin jednak nie przejmuje się specjalnie drabinkami i uważa, że wkrótce to on zmierzy się z obecnym championem Leonem Edwardsem.

„Colby nigdy nie sprzedał 300 tysięcy PPV. Udało się to raz z nim w main evencie, ale to była oczywiście w pełni moja zasługa. Leon nie jest typem zawodnika, który przyciągnie ludzi do wykupienia PPV… Ja zmierzę się z Leonem. A potem zajmę się tymi, co lubią wąchać krocze, jak Usman i Colby.”

„Rankingi UFC nie mają żadnego znaczenia, gdy jesteś królem PPV, jak ja. Jeśli tylko 9 kwietnia wyjdę i zrobię co muszę w klatce, to nie będę musiał się przejmować drabinkami i innymi takimi.”

Kursy bukmacherskie na walkę Burns vs Masvidal

Galę UFC 287 nie tylko obstawisz, lecz także obejrzysz w całości na żywo u bukmachera eFortuna.pl. Wystarczy założyć konto, odebrać bonusy i obstawić dowolny zakład!

Już za samą rejestrację otrzymacie 20 zł, a do pierwszego depozytu Fortuna dołoży wam kolejne 10 zł. Co więcej trzy pierwsze zakłady, na kwoty 100, 200 oraz 300 zł obstawicie bez ryzyka. To znaczy, że w przypadku przegranego kuponu bukmacher zwraca wam środki na konto.

-> Oglądaj UFC 287 na żywo!

Zostaw ocenę
0
0