

Andreas Michael w wywiadzie udzielonym Submission Radio potwierdził kategorię wagową, w której jego podopieczny Khamzat Chimaev stoczy kolejny pojedynek. Co ciekawe Michael nie wykluczył jednak startów Khamzata także w innej dywizji.
Andreas Michael, trener i założyciel szwedzkiego Allstars Team wypowiedział się na łamach Submission Radio na temat swojego najlepszego zawodnika Khamzata Chimaeva. Zawodnik z Kaukazu stał się sztandarową postacią klubu po tym jak z tonu spuścił Alexander Gustafsson.
Teraz Michael zwany przez zawodników „Generałem” wypowiedział się na temat tego w jakiej kategorii wagowej stoczy kolejną walkę Khamzat. Okazuje się, że zawodnik przejdzie do wyższej dywizji:
„Kategoria średnia. To na pewno będzie walka w kategorii średniej. Jednak jeśli kiedyś pojawi się ofert walki o pas mistrzowski w dywizji półśredniej to będziemy nad tym pracować i mogę was zapewnić, że cuda się zdarzają, a wtedy Chimaev zrobi wagę.”
Galę UFC Vegas 70 w całości obstawicie u bukmachera eFortuna.pl! Już na sam początek otrzymacie specjalny BONUS w postaci darmowych 20 zł i aż trzech ZAKŁADÓW BEZ RYZYKA!
Zasady wykorzystania są banalnie proste. Jeżeli pierwszy kupon będzie zwycięski: gratulacje, otrzymujesz wygraną. Jeśli zaś przegrasz, Fortuna zwróci Ci wkład do 100 zł na konto gracza. Kolejny zakład bez ryzyka to kwota do 200 zł, a ostatni to aż 300 zł, które Fortuna zwróci, jeśli również okaże się nietrafiony!
-> Oglądaj i obstawiaj UFC w Fortuna TV!

Klikając w powyższy link przechodzisz do rejestracji, która zajmuje dosłownie 30 sekund! Następnie możesz wykorzystać 20 zł, otrzymane za otwarcie konta na wytypowanie pierwszego kuponu.
Andreas Michael o długiej przerwie Khamzata od startów
Trener wyjaśnił również dlaczego jego niepokonany podopieczny ma tak długą przerwę od startów:
„Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że moi zawodnicy startują często. Khamzat teraz nabiera siły i masy mięśniowej do kategorii średniej jednak to nie jest tak, że my wstrzymujemy się z akceptowaniem walk, jest wręcz przeciwnie. Często rywale mówią, że mogą walczyć z Chimaevem, wszystko zmierza w dobrym kierunku jednak nagle oni domagają się od UFC miliona dolarów za walkę. Przecież tak się nie robi jak ma się podpisany kontrakt na 50+50k. To zwyczajnie nielogiczne. Rozumiem, że zawodnicy się z tego utrzymują i to ich praca, więc ja nie zawracam sobie tym głowy.”
Trener podkreślił jednak, że to już nie czasy, aby Khamzat Chimaev akceptował pojedynki z zawodnikami spoza rankingu UFC.
„Czasy, w których braliśmy pojedynki z byle kim są już za nami. Interesują nas wyłącznie starcia z topowymi graczami. Walka z mistrzem lub z czołowym pretendentem. Prawda jest taka, że to znacznie zawęża grono potencjalnych oponentów i czasem zmusza nas do czekania albo na decyzję rywali, albo na dopasowanie się do planów organizacji UFC.”