Dawid Pepłowski wydał oświadczenie trener bartosińskiego i pawlaka odpowiedział ksw

Trener Bartosińskiego i Pawlaka wydał oświadczenie! Pepłowski odpowiada dyrektorowi i właścicielom KSW

Bartosz Sobczak
0
Opublikowano: 21 września 2024

Dawid Pepłowski główny trener klubu Octopus Łódź który ma pod swoimi skrzydłami Adriana Bartosińskiego i Pawła Pawlaka wydał obszerne oświadczenie.

W ostatnich dniach dość niespodziewanie zrobiło się sporo zamieszania wokół osoby Dawida Pepłowskiego. Trener klubu Octopus skrytykował wysokość bonusów w KSW, a także podkreślił, że jego podopieczni walczący na galach federacji zawsze będą bili się z myślą o wygranej. Pepłowski zaznaczył, że w KSW muszą bić się o wygraną, nawet jeśli nie będzie ona efektowna. Gdyby zawodnicy Octopusa walczyli w UFC, wtedy można by było zmienić strategię.

Te słowa nie spodobały się zarówno dyrektorowi jak i właścicielom KSW. Najpierw głos w tej sprawie zabrał Wojsław Rysiewski, który zasugerował, aby trener spuścił z tonu i po prostu nie udzielał wywiadów w trakcie lub tuż po gali KSW, tylko później, na chłodno.

Nerwowo na słowa Pepłowskiego zareagował Martin Lewandowski, który otwarcie przyznał, że Pepłowski nie dotarł na ostatnie spotkanie organizowane przez KSW. Szef federacji zaznaczył, że słowa szkoleniowca Octopusa brzmią tak jakby zaproszony na urodziny obrażał gospodarza. Lewandowski na koniec zaznaczył, że jeśli to dla Pepłowskiego taki problem to może na gale nie przyjeżdżać, a KSW może zwolnić jego zawodnika.

Dawid Pepłowski wydał oświadczenie

Dawid Pepłowski, trener Adriana Bartosińskiego i Pawła Pawlaka postanowił wydać stosowne oświadczenie. Opublikował je na swoim instagramie. Pepłowski obszernie odpowiedział dyrektorowi i właścicielom KSW.

– Siemanko Bziki. Tak na szybko pierwsza i ostatnia relacja z mojej strony na temat całej tej dramy w naszym ememowym Internecie. Wiem, że chcielibyście usłyszeć mój punkt widzenia na całą tą sytuację, ale po przemyśleniu tego wszystkiego mam mocno związane ręce. Nie pierwszy raz padły jakieś tam słowa jakby skierowane do moich zawodników, że to oni też mogą ponosić konsekwencje za to co ja mówię i za to, co robię. I faktycznie może tak być. Padły też słowa w kierunku klubu Octopus i szeroko zakrojonej współpracy z Federacją KSW. Tyle o ile jestem gotowy ponosić konsekwencje za to, co mówię sam i ponosić konsekwencje ja osobiście, to nie chciałbym, żeby takie konsekwencje ponosiły bardzo bliskie mi osoby i osoby bardzo ważne dla mnie, a dokładnie moi zawodnicy.

– Faktycznie we wcześniejszych rozmowach, które też miały miejsce z przedstawicielami KSW, też był poruszany ten temat tych konsekwencji moich zawodników i tego, że zawodnicy mogą tracić na tym, co ja mówię. Nie chciałbym, żeby tak było, więc najlepszym, co będzie, będzie to, że odsunę się po prostu trochę na bok w tej przestrzeni medialnej KSW i nie będę brał udziału w żadnych akcjach medialnych, promocyjnych, wywiadach i całej tej reszcie. Myślę, że moim zawodnikom wyjdzie to najlepiej i wyjdzie to im na dobre, a ich dobro jest dla mnie najważniejsze.

– Jeżeli mam nie mówić prawdy, to wolę nie mówić nic, więc chyba tak będzie lepiej. Nigdy nikogo nie obrażałem w moich wypowiedziach. Jeżeli cokolwiek mówiłem, to zawsze opierałem to na swoich aspiracjach trenerskich i jakichś motywacjach sportowych moich zawodników, ale widocznie nie wszędzie jest to akceptowane. Zawsze będę tak uważał, że chcę z każdym moim zawodnikiem iść możliwie jak najwyżej, gdzie się tylko da, i bić się z najlepszymi na świecie. Wiem, że nie jest to możliwe, ale robię wszystko, aby w jak największym stopniu, przynajmniej w jakimś procencie, to się spełniło. Jak już wspominałem, temat jest już dla mnie zamknięty.

Zostaw ocenę
3
0
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments