

Jedno pytanie przewija się bardzo często po ostatniej gali UFC: Czy zobaczymy trylogię Adesanya vs Pereira w MMA? Odpowiedzi w tej sprawie udzielił między innymi trener Nigeryjczyka, Eugene Bareman.
Main eventem minionej gali UFC 287 było rewanżowe starcie o pas mistrzowski kategorii średniej. Nigeryjczyk tym razem wychodził do niego jako pretendent, a „Poatan” miał zdecydowaną przewagę mentalną. Oprócz wygranej przez TKO w listopadzie ubiegłego roku wcześniej dwukrotnie pokonywał „The Last Stylebendera” w kickboxingu. Tym razem to górą jednak był Adesanya, który ciężko znokautował Brazylijczyka już w 2. rundzie.
Oczywiście wielu uważa, że skoro obaj panowie mają po jednym zwycięstwie w MMA, to kibice powinni zobaczyć trylogię. Głos na ten temat zabrali między innymi Ben Askren i Daniel Cormier, o czym przeczytać możecie tutaj – Daniel Cormier i Ben Askren domagają się walki Adesanya vs. Pereira 3: „To odpowiednia walka”
Temat ten poruszony został w najnowszym podcaście Submission Radio, w którym gościł Eugene Bareman, główny trener „The Last Stylebendera”. Szkoleniowiec klubu City Kickboxing stwierdził, że na trylogię najprawdopodobniej będzie trzeba trochę zaczekać.
„Możliwe, że się spotkają, ale na pewno nie od razu. Ich wspólna historia jest tym, co zapewniło title shota Alexowi. Szanujemy tytuł, uważam, że to najbardziej prestiżowa nagroda na świecie i tytuł też wymaga szacunku. Nie możesz ot tak dać szansy gościowi, który walczył z trzeba no-name’ami. To nic nie daje, nie stawia mistrzostwa na piedestale.”
„Tak mówiłem przed pierwszym starciem z Pereirą i to samo mówię teraz. Spójrzcie na to, kogo pokonał Israel w poprzednich 5. walkach, by dostać title shota? Przed nim był Whittaker. Z jakimi zabijakami musiał wygrać? Wcześniej byli GSP, Michael Bisping… To jest właśnie ten historyczny prestiż.”
„A nagle wszystko zostaje wywrócone do góry nogami. Szansę otrzymuje gość, który pokonał trzech typów, o których nikt nie słyszał. Jasne, rozumiemy, to biznes i wykorzystali historię do wypromowania tego pojedynku i musieli dać Pereirze szybki title shot. To było bardzo mądre z ich strony, bo nie musiał walczyć z tymi zabijakami, gdzie była szansa, że przegra. Ale teraz musi to zrobić, musi naprawdę zapracować na swoją szansę.”